- ጳумиጿ овсиዐ ሬитекαг
- Ечθζен ужևснечι
Podzielili się monetami w ten sposób, że każdy dostał tę samą ich liczbę. Gdyby było o czterech piratów mniej, to każdy z nich dostałby o 10 monet więcej. Gdyby zaś było o 50 monet mniej, to każdy pirat dostałby o 5 monet mniej.
Pracujemy nad tym! Ten artykuł nie zawiera wszystkich informacji - wciąż jest rozbudowywany. Jeśli uważasz, że wyczerpały się możliwości rozbudowy - usuń ten znacznik z nagłówka. “ Gdyby tylko istniała druga ja, mogłabym śledzić braci i jednocześnie przebywać z Jeremiaszem. ” — Fretka Flynn Fretka przypadkowo zostaje trafiona przez rozdzielacz cząstek Fineasza i Ferba, który rozdziela ją na 2 osoby - Romantyczną Fretkę i Przyłapującą Fretkę, chłopcy muszą wymyślić jakiś sposób, aby połączyć ją w jedną. Tymczasem Dr Dundersztyc buduje "Patrz gdzie indziej-inator" aby skacząc z dużej wysokości do basenu nikt się na niego nie patrzył i nie nabijał. Fabuła Fretka jest w swoim pokoju i układa w albumie zdjęcia jej i Jeremiasza jednocześnie rozmawiając przez telefon ze Stefą. Tłumaczy jej, że tego lata dosłownie nie ma nic czasu. Mówi jej też, że nie ma fajnych wspólnych zdjęć z Jeremiaszem. Następnie patrzy przez lornetkę co robią jej bracia, ale widzi, że tylko stoją i rozmawiają. Stwierdza, że gdyby istniała jej druga ja mogłaby jednocześnie śledzić Fineasza i Ferba i przebywać z Jeremiaszem. Tymczasem Fineasz i Ferb rozmawiają w ogródku z Bufordem i Baljeetem. Buford tłumaczy im, że Baljeet umoczył jego czekoladę w maśle orzechowym, a on nie chce jeść dwóch różnych rzeczy jednocześnie. Fineasz mówi mu, że ma dzisiaj szczęście bo akurat zbudowali z Ferbem Separator Molekularny. Tłumaczy że dzięki niemu można rozdzielać przedmioty na podstawowe składniki. Następnie wypróbowują wynalazek na czekoladzie Buforda i udaje im się rozdzielić czekoladę z masłem orzechowym na masło orzechowe i czekoladę. Buford jest zadowolony i wychodzi z ogródka Fineasza i Ferba. Chłopcy zastanawiają się co jeszcze można rozdzielić. Pepe wchodzi do swojej bazy. Monogram mówi mu, że Dundersztyc instaluje jakiś wynalazek na miejskim basenie. Poleca dziobakowi żeby udał się tam jak najszybciej. Fretka wchodzi do ogródka. Zauważa nowy wynalazek braci i postanawia zabrać go i pokazać mamie. Jednak podnosząc urządzenie zaciąga przypadkowo jakąś dźwignię i urządzenie rozdziela ją na dwie osoby. Pepe przybywa na miejski basen. Spotyka tam Dundersztyca, który stoi w kolejce do skoku z wieży. Wyjaśnia mu, że gdy był mały podobna stała w Gimmelshtump w miejskim centrum moczenia. W tamtych czasach skok z wieży był ważnym rytułałem w życiu każdego chłopca. Lecz kiedy młody Dundersztyc wszedł na wieżę, nie mógł skoczyć, bo wszyscy stali i śmiali się z niego. Wtedy jego ojciec powiedział, że już nie ma syna. Od tamtej pory on i jego ojciec zaczęli się oddalać od siebie. Jednak Heinz postanowił, że dzisiaj pokona swój lęk i skoczy z wieży. Jednak nadal nie chce żeby ktokolwiek patrzył się na niego i nabijał, więc zbudował Patrz-gdzie-indziej-nator. Dzięki niemu ma pewność, że nikt nie zobaczy jego przełomowego skoku. Mówi też że może to jednak sprawić trudności kierowcom i właśnie operującym chirurgom, ale uważa że to i tak mała cena za zostanie prawdziwym mężczyzną i łapie dziobaka w pułapkę z kół ratunkowych. Tymczasem jedna z Fretek przerobiła jej pokój w "pokój miłości", ze zdjęciami i figurkami Jeremiasza. Kiedy druga Fretka to widzi natychmiast dzwoni do mamy i mówi jej, że chłopcy podzielili ją na pół i że zrobili drugą ją. Żeby to potwierdzić daje telefon drugiej Fretce, a ta przez chwilę rozmawia z mamą po czym oddaje telefon. Linda mówi, że Fretka bardzo dobrze naśladuje własny głos i rozłącza się. Koło pokoju przechodzą Fineasz i Ferb i dziwią się na widok dwóch Fretek. Chłopcy wchodzą do pokoju i mówiąc, że chyba miał miejsce drobny wypadek, proponują włączenie separatora molekularnego i złączenie Fretek. Jednak jedna z nich mówi, że nic z tego i że nie spocznie póki nie przyłapie braci, po czym wybiega z pokoju. Druga Fretka biegnie za nią. Po jakimś czasie obie wbiegają do Centrum Handlowego. Jedna Fretka oświadcza, że musi znaleźć mamę, a druga - Jeremiasza. Rozpoczyna się piosenka "Ja i druga ja". W Centrum Handlowym jedna z Fretek spotyka mamę i pyta się jej czy nie widziała Jeremiasza. Ta odpowiada, że niedaleko sprzedaje hot dogi. Fretka do niego idzie. Po chwili do Lindy przybiega druga Fretka i pyta się czy ją widziała. Linda odpowiada, że teraz ją widzi i pyta się jej czy nie szukała Jeremiasza. Ta odpowiada, że nie i odchodzi. Tymczasem Dundersztyc boi się wejść na wieżę i przepuszcza jedną osobę z kolejce. Jeremiasz sprzedaje hot dogi. Podchodzi do niego Fretka i pyta się czy widział Fretkę. On mówi, że teraz ją widzi. Wtedy dziewczyna zaczyna mu wyjaśniać, że nie chodzi o nią tylko o inną Fretkę i mówi że jeśli tu wróci i będzie miała kwiat we włosach to żeby jej powiedział, po czym odchodzi. Po chwili Jeremiasza odwiedza druga Fretka a on zauważa, że ma ona kwiat we włosach. Dziewczyna to potwierdza. Chłopak mówi, że musi wracać do pracy, ale kiedy skończy, może ją odwiedzić. Fretka entuzjastycznie się zgadza. Nagle podchodzi do nich druga Fretka i zabiera pierwszą ze sobą. Następnie do Jeremiasza przychodzą Fineasz i Ferb i pytają się go czy widział Fretkę. Ten zaczyna im wszystko wyjaśniać i chłopcy dochodzą do wniosku, że kiedy znajdą mamę znajdą obie Fretki. Heinz stoi pod wieżą i boi się skoczyć. Chłopiec, który jest za nim pyta się go czy Dundersztyc jest mężczyzną czy sznyclem. Doktora tak do denerwuje, że szybko wchodzi na wieżę, jednak natychmiast łapie się trampoliny i oświadcza, że jest dużo gorzej niż w jego wspomnieniach. Fretka tymczasem biegnie do mamy razem z drugą Fretką. Linda idzie do córki, jednak okazuje się, że druga Fretka gdzieś poszła. Fretka biegnie jej szukać. Po drodze mija sklep w którym druga Fretka kupiła ramkę na zdjęcie. Tymczasem mama kończy zakupy i pyta się Fretki czy jedzie z nią do domu. Fineasz i Ferb widząc Fretkę natychmiast podbiegają do niej i mamy. Fineasz mówi Fretce, że Jeremiasz ją odwiedzi i powinna się przygotować. Fretka przyznaje mu rację i idzie z mamą. Chłopcy mówią mamie, że oni też niedługo wrócą. Następnie podbiega do nich druga Fretka i pyta czy widzieli drugą Fretkę. Oni odpowiadają, że właśnie jedzie ona z mamą do domu. Fretka zaczyna za nimi pędzić. Fretka z mamą docierają do domu. Fretka natychmiast pędzi na górę, żeby przygotować się zanim przyjdzie Jeremiasz. Druga Fretka idzie do mamy i pyta się jej gdzie jest Fretka. Linda nie rozumie jej pytania. Ludzie na basenie pospieszają Dundersztyca do skoku. A kiedy ten nie reaguje. Chłopiec który był w kolejce za nim, omija go i skacze do wody. Tymczasem Fineasz woła Fretkę do ogródka mówiąc, że Jeremiasz przyszedł wcześniej, jednak jest to przebrany Ferb. Fretka oczywiście tego nie wie. Podekscytowana mówi, że już schodzi na dół. Dundersztyc uruchamia swój Patrz-gdzie-indziej-nator. Do ogródka wbiegają obie Fretki. Chłopcy więc uruchamiają swój rozdzielacz molekularny, żeby z powrotem je złączyć. Jednak przypadkowo nie odwrócili działania urządzenia i rozdzielają ją na całą gromadę Fretek. Do ogródka wchodzi mama. Jednak nie zobaczyła Fretek, bo urządzenie Dundersztyca trafiło również we wszystkich w ogródku. Dundersztyc jest gotowy do skoku, jednak jego inator trafił również w niego. Kiedy wpadł do wody oblała ona Patrz-gdzie-indziej-nator, przez co spowodowała zwarcie i inator się popsuł. Będąc w wodzie Dundersztyc krzyczał, że nie umie pływać, więc Pepe Pan Dziobak wskoczył do wody, tym samym uwalniając się z pułapki z kół ratunkowych, jedno rzucając Dundersztycowi. Doktor przeklina Pepe, ale też dziękuje mu za ratunek. Tymczasem Fineasz i Ferb odwracają działanie rozdzielacza molekularnego i łączą wszystkie Fretki w jedną, która przypadkowo staje na kamyku, który otwierał właz do kryjówki Pepe i wynalazek chłopców do niej wpada. Linda dziwi się mówiąc, że słyszała jakiś tłum i pyta się Fretki, o co chodziło. Ta jednak zrezygnowana odpowiada jej, że o nic. Rozdzielacz molekularny wpada do bazy i strzela w Monograma, który podobnie jak Fretka rozdziela się na dwie osoby. Fretka jest smutna i mówi, że niczego nie potrafi zrobić, nawet kiedy są jej dwie. Wtedy do ogródka wchodzi Jeremiasz z ramką, o której powiedziała mu Linda i którą kupiła dla niego wcześniej jedna z Fretek. Fretka zaczyna mu się tłumaczyć, że tak właściwie to nie była ona, ale rezygnuje. Jeremiasz mówi, że nawet podoba mu się ta ramka, jednak mówi, że skoda, że nie ma w niej zdjęcia i pyta się czy ktoś ma aparat. Wtedy Ferb wyjmuje aparat i robi zdjęcie Fretce i Jeremiaszowi. Zakończenie Scenariusz By zobaczyć pełny scenariusz odcinka kliknij tutaj. Piosenki Ja i druga ja Galeria Aby zobaczyć całą galerię, kliknij tutaj. Stałe elementy Za młody na... brak Kwestia Ferba Po tym jak przyłapująca Fretka ryczy niczym dzik i odbiegaFineasz: Jeśli molekularny separator po wszystkim nie zniknie - powinniśmy się zastanowić czy go nie zniszczyć. Ferb: Zgoda. Po zniszczeniu patrz-gdzie-indziej-inatora wszyscy patrzą w inną stronę. Fineasz: Na co się patrzymy? Ferb: Nie mam pojęcia. Jeremiasz: ...Problem tylko w tym, że nie ma w niej zdjęcia. Czy ktoś ma aparat? Fineasz: No pewnie! Ferb podnosi aparat Ferb: Uśmiech proszę. Jeremiasz i Fretka: Uśmiech! Pokazane na końcu zdjęcie wychodzi jednak paskudnie. Co robicie? brak Wiem co dziś będziemy robić! Fineasz: Dziewczyny, zdaje się, że miał miejsce drobny wypadek. Może włączymy separator molekularny i odwrócimy... Przyłapująca Fretka: Nic z tego! Nie spocznę dopóki was nie przyłapię i wiem już co zrobię! Idę powiedzieć to mamie! Romantyczna Fretka: Zaczekaj na mnie! Wybiegają Fineasz: Cóż, chyba już wiem co będziemy dzisiaj robić... Gdzie jest Pepe? brak Wejście do kryjówki Pepe W ogródku Pepe naciska grudkę ziemi z różą, po czym wskakuje do dziury wiodącej do kryjówki. Dżingiel zła brak Pamiętne cytaty Dundersztyc po otrzymaniu od Pepe koła ratunkowego. Dundersztyc: A niech cię i dziękuję, Panie Dziobaku. Inne informacje Baljeet pojawia się w tym odcinku, ale nic nie mówi. Pierwszy raz widzimy sypialnię Lindy i Lawrence'a. Jest to pierwszy odcinek, w którym Fineasz i Ferb zastanawiają się, czy nie zniszczyć swojego wynalazku. Powiązanie z serią Trzeci raz Fretka postanawia doprowadzić obiekt do swojej mamy ("Przenikanie", "Kręgielnia"). Aluzje Błędy Kiedy pojawiło się mnóstwo Fretek było ich 13, natomiast później tylko 7. v - e - d Fineasz i Ferb - Odcinki Sezon Pierwszy Kolejka | Plażowa impreza w cieniu krasnalowego terroru | Jednostrzałowiec | Szybcy i Fineaszowi | Światła, Fretka, akcja | Bamber w akcji | Fretka traci głowę | Ja, Brobot | Kilku wspaniałych | La-Zima | Cyrk z alergią | Nasza własna mumia | Kup pan dziecku cegłę | Zabieraj mi tę wielką stopę z twarzy! | Wehikuł ambarasu | Wybieg na wybiegu | Lody z migdałkami | Przygotuj się na Bettys | Rozpacz parkuje | Ballada o Złobrodym | Urodziny mamy | Podróż do wnętrza Fretki | Robo-drzewa | Stary, zbieramy znów kapelę | Grecki jak błyskawica | Przyłap ich! | Wyrzut przed metą | Najleniwszy dzień w życiu | Mój chłopak, Neandertalczyk | Wyprawa do głębi Buforda | Przestań grać w tego golfa | Czy ten dziób mnie pogrubia? | Rycerski turniej | Wystarczy jeden porządny strach | Skok w kosmos | Fineasz i Ferb nakryci | Latający Rybiarz | Przygoda z uliczną kamerą | Kręgielnia | Potwór Fineasza i Ferbensteina | Miłośnicy sztuki | Festyniarski festyn naukowy | Festyniarski festyn naukowy, inna historia | Uczciwa gra? | Kometa | Żywy film | Wiwat, Doofania! Sezon Drugi Potwór z Loch Noss | Wywiad z dziobakiem | Końcówki świata | Atak 15-metrowej siostry | Ogrodowe akwarium | Dzień żyjącej żelatyny | Podstawy, moja droga | Nawet nie mrugnij | Pan Dziobak | Pepe znosi jajko | Oszukać system | Przygody Hika | Thaddeus i Thor | Samolot! Samolot! | Zagrajmy w Quiz | Myjnia samochodowa | O, tu jesteś, Pepe | Rodzinka Fineansonów | Fineasza i Ferba muzyczno-klipowe odliczanie | Kwantowa opowieść | Zabawa w chowanego | Wrażenie tonięcia | Baljeatelsi | Samodzielna Vanessa | Jak dziobak z królikiem | Dzień w Spa | Chłopcy z Bańki | Izabela i Świątynia Soku | Rozchmurz się, Fretka | Jak zostać Ognikiem | Kodeks Łobuza | Lalka Mary | Co to robi? | Atlantyda | Zdjęcie | Konkurs tańca | Opiekunka do dziecka | Robot w średnim wieku | Ferie zimowe Fineasza i Ferba | Tajny agent Carl | Parada | Przenikanie | Wielki dzień Fretki | Inwazja poferbaczy ciał | To nie dla dzieci | Czarnoksiężnik | Dziób | Nie Fineasz i Ferb | Przyłapiaczki | Zaklinacz Jaszczurek | Robo-rodeo | Tajemnica sukcesu | Dundowa strona księżyca | Burmistrz Fretka | Lemoniada | Labirynt | Max Modem | Rycerze w kosmosie | Hawajskie Wakacje | Rozdwojona osobowość | Spranie mózgu | Przyłapana Fretka | Szafa grająca | Lato to wrażeń moc | Kolejka: Musical Sezon Trzeci Biegnij, Fretka, biegnij | Ostatni pociąg do wpadki | Piękne wnętrza | Fretkemiasz | W brzuchu bestii | Księżycowa farma | Retrospekcja | Zadaj głupie pytanie | Inny dziobak | Fretka rozłączona | Latający Dywan | Czupiradło | Pieczeniowa niespodzianka | Okręg Trzech Jaskiń | Dynastia Dunów | Przerwa | Prawdziwy chłopiec | Czy mnie słyszysz, mamo? | Wycieczka | Łapu Capki | Tour de Ferb | Gol, gol | Pepe Pan Aktor | W sam środek | To Duch! | Klątwa Fretki | Ucieczka z wieży Fineasza | Pozostałości dziobaka | Ferb Łacina | Festyn Plackowy | Rodzinne Święta | Krokodylek | Ferbowizja | Mama w domu | Młody Monogram | Ekskaliferb | Potwory z Id | Wielkie mrówki | Agent Dun | Fineasz i Ferb i Świątynia Sołotitje | Przeznaczenie | Skaczmy | Najcichszy dzień w historii | Koniec przyjaźni | Placek z Dunderkami | Tajemnica Buforda | Śpiąca niespodzianka | Nasz własny spodek | BezHikność w Seattle | Mamo Ściągacz | Mózgus Maximus | Kawka z wrogiem | Skarb Trzech Stanów: But Tajemnic | Dunderbak | Norm wyzwolony | Zderzenie planet | Droga do Danville | Gdzie jest Pepe? Część 1 | Gdzie jest Pepe? Część 2 | Zaciemnienie | Co przegapiłem? | Twoja retrospekcja Sezon Czwarty Mucha | Moja bryka | Tylko dla twoich lodów | Szczęśliwego Nowego Roku! | Huncwot Pilnuje | Ogródkowy miszmasz | Kinderlumper | Tylko desery | Dzień Pszczół | Pszczela Opowieść | Zmiana planu | Węzeł | Zamiana umysłów | Pierwotny Pepe | La Fretka-Cabra | Wszystkiego najlepszego, Izabelo! | Wielkie kule wody | Gdzie jest Pimpuś? | Fineasz i Ferb: Misja Marvel | Nie, dziękuję | Trojańska opowieść | Miłość od pierwszego bajtu | Właściwy obrót | Strachy na lachy | Ja to mam szczęście | Zwrot | Burza niedoskonała | Paromaniacy | To nie jest piknik | Przerażająca Trójstanowa Trylogia Strachu | Druselsteinoween | Zmierz się ze strachem | Ultimatum Klimpaloona | Dusiek 101 | Dzień Ojca | Operacja: "Placuszek z kruszonką" | Fretka-facetka | Opowieści ruchu oporu. Powrót do drugiego wymiaru | Powrót zbuntowanego królika | Żyj i pozwól jechać | Zagubieni w Danville | Metoda Inator | Czas dojrzeć | Fineasz i Ferb ratują lato | Noc żywych aptekarzy | Fineasz i Ferb: Star Wars | Ostatni dzień lata | Fineasza i Ferba Muzyczno-Klipowe Odliczanie prowadzone przez Kelly Osbourne | Z akt Odcinki specjalne Fineasza i Ferba muzyczno-klipowe odliczanie | Ferie zimowe Fineasza i Ferba | Lato to wrażeń moc | Kolejka: Musical | Retrospekcja | Fineasz i Ferb: Podróż w drugim wymiarze | Rodzinne Święta | Gdzie jest Pepe? Część 1 | Gdzie jest Pepe? Część 2 | Twoja retrospekcja | Fineasz i Ferb: Misja Marvel | Fineasz i Ferb ratują lato | Fineasz i Ferb: Star Wars | Noc żywych aptekarzy | Ostatni dzień lata | Z akt | Fineasza i Ferba Muzyczno-Klipowe Odliczanie prowadzone przez Kelly Osbourne | Efekt Fineasza i Ferba Filmy Fineasz i Ferb: Podróż w drugim wymiarze | Fineasz i Ferb: Fretka kontra Wszechświat
Trzej koledzy sprawdzili ile mają pieniędzy. Okazało się , że Filip ma 2 zł, Mikołaj 9 zł, zaś Patryk 4 zł. Chłopcy za wszystkie pieniądze kupili losy na tej loterii. Okazało się , że każdy z zakupionych losów jest wygrywający na kwotę 300 zł.Wygrane pieniądze , chłopcy podzielili sprawiedliwie.
Nowy rok szkolny 2014/2015 Jak co roku, w dniu 1 września odbyło się w naszej szkole uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego. O godz. wszyscy zebrali się w kościele pw. Św. Jana Chrzciciela na Mszy Świętej, a potem udali się do szkoły. Pani Dyrektor Beata Piotrowska bardzo serdecznie powitała przybyłych Uczniów, Nauczycieli i Rodziców. Przedstawiła nowych nauczycieli: Aleksandrę Jaroszyńską, Paulinę Wijatę (obie panie będą wychowawcami w oddziałach przedszkolnych) i Joannę Grzesińską - Kałużę, która jako nauczyciel ze Szkoły Podstawowej w Miedznej Drewnianej uzupełnia u nas etat i będzie uczyć języka angielskiego w jednej z klas pierwszych. Następnie uczniowie udali się do klas na spotkanie ze swymi Wychowawcami. Wybrane zdjęcia można zobaczyć tutaj. Tekst i foto: Jarosław Kałuża Piłkarski Turniej o Puchar Donalda Tuska W dniu 19 września 2014 r. na „Orliku” przy Gimnazjum w Białaczowie odbyły się eliminacje gminne Piłkarskiego Turnieju o puchar Donalda Tuska. Drużyna naszej szkoły w składzie: Paweł Wilk, Bartek Zasada, Kacper Gruszczyński, Mateusz Nowak, Mateusz Szwedkowicz, Bartek Lis, Bartek Ciach, Kacper Kołodziejczyk i Jakub Błaszczyk, zajęła II miejsce pokonując drużyny ze szkół w Skroninie i w Petrykozach oraz remisując z Miedzną Drewnianą. O awansie do rozgrywek powiatowych zadecydowały rzuty karne. Wyniki meczów: SP Białaczów- SP Skronina 3:1; SP Białaczów – SP Petrykozy 5:1; SP Białaczów – SP Miedzna Drewniana 1:1. W rozgrywkach brały udział również dziewczęta w składzie: Daria Wiktorowicz, Iga Mazurkiewicz, Maja Maj, Martyna Pluta, Natalia Fornal, Aleksandra Konecka, Wiktoria Ulowska, Dominika Andrychiewicz. Dziewczęta wywalczyły II miejsce. Uczniów przygotowała Marzena Paduszyńska. Tekst: Marzena Paduszyńska III Rajd Pieczonego Ziemniaka 19 września 2014 roku w ramach projektu "Moja wymarzona Eko-pracownia" odbył się Rajd Pieczonego rajdu prowadziła częścią Piekielnego Szlaku i liczyła ok. 7 km. Uczestnicy rajdu przyłączyli się również do akcji "Sprzątanie Świata" przy wsparciu Nadleśnictwa Białaczów, które wyposażyło dzieci w worki niezbędne do zebrania śmieci podczas wędrówki po okolicznych lasach. Rajd przebiegł trasą Białaczów – Miedzna Murowana – Kowalów (gdzie odbyło się ognisko) - Białaczów, a uczestnikom wędrówki towarzyszyła piękna pogoda - prawdziwa złota jesień. Opiekunami byli Nauczyciele: Anna Kałuża, Jarosław Kałuża, Marzanna Paduszyńska i Joanna Świątek. Nasi uczniowie na Dożynkach Prezydenckich w Spale Tegoroczne Dożynki Prezydenckie już za nami. Odbywały się one w dniach 20-21 września 2014 roku. Na tej uroczystej imprezie plonów, podobnie jak w ubiegłym roku, swój udział zaznaczył Zespół Ludowy „Owczareczek”, w skład którego wchodzą uczniowie naszej szkoły (od tego roku w zespole pojawiły się nowe twarze). Zdjęcia ze Spały można obejrzeć tutaj. Więcej zdjęć można zobaczyć na stronie Urzędu Gminy w Białaczowie klikając tutaj. W sobotę młodzi artyści skupili na sobie uwagę licznie przybyłych gości, śpiewając i wręczając bukiety z kwiatów i zbóż dla Pierwszej Damy RP, Anny Komorowskiej. Dzieci wzięły również udział i zdobyły nagrody w konkursie „Królowej Mleka”. W niedzielę „Owczareczek” przemaszerował w korowodzie dożynkowym, a na stadionie COS, gdzie odbywały się uroczystości finałowe, przyczynił się do ich uatrakcyjnienia częstując gości chlebem z tegorocznych plonów. Wspaniałą pamiątką okazała się wspólna fotografia z Parą Prezydencką. W skład zespołu wchodzą następujący uczniowie z naszej szkoły: Julia Goworek, Mateusz Gradziński, Dominika Kocemba, Wiktoria Kowalska, Anna Kresińska, Marta Kresińska, Iga Mazurkiewicz, Wiktoria Paduszyńska, Natalia Pankiewicz, Aleksandra Szewczyk. Tekst i foto: Beata Piotrowska Ekologiczny Rajd Śladami Kazimierza Wielkiego Piękna słoneczna pogoda towarzyszyła turystom pieszym podczas rajdu ”Śladami Kazimierza Wielkiego”, który odbył się w niedzielę 28 mieli do przebycia dystans 7 km na trasie Budy –Przedbórz. Najważniejszym punktem rajdu był XXIV Ogólnopolski Konkurs Piosenki Turystyczno-Przyrodniczej , w którym wzięły udział nasze uczennice i zajęły II miejsce (w konkursie brało udział 14 zespołów z całej Polski). Przedstawicielkami naszej szkoły były : Dominika Adamus, Iga Mazurkiewicz, Joanna Wijata, Natalia Franaszczyk, Martyna Pluta, Marta Szmitkowska, Klaudia Ciach i Julita Kotusiewicz. Nauczyciele, którzy przygotowali uczniów to: Marzanna Paduszyńska i Joanna Świątek. Tekst: Joanna Świątek Wycieczka do Wadowic W dniu 7 września 2014 r. uczniowie naszej szkoły uczestniczyli w wycieczce do Wadowic. Wyjazd do rodzinnego miasta Jana Pawła II był nagrodą za udział w uroczystości zorganizowanej w przeddzień kanonizacji polskiego papieża pod tytułem ”Mieszkańcy Gminy Białaczów Wielkiemu Polakowi w przededniu świętości”. Uczniowie uczestniczyli we mszy świętej w Bazylice Ofiarowania NMP oraz zwiedzili Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II. Dzieci obejrzały pamiątki związane z latami przeżytymi przez Karola Wojtyłę w tej kamienicy (fotografie, kopie świadectw szkolnych, cztery sutanny z różnych etapów kariery duchownej, eksponaty związane ze sportowymi zainteresowaniami papieża: narty, strój narciarski). Nie obyło się również bez papieskich kremówek. Opiekunami grupy były: Marzanna Paduszyńska i Joanna Świątek. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Tekst i foto:Joanna Świątek. Jubileusz i spotkanie ze sztuką amatorską W dniach 11 i 12 października 2014 r. już po raz piąty odbyły się Białaczowskie Spotkania ze Sztuką Amatorską. Tegoroczna edycja Spotkań połączona została z Jubileuszem 65- lecia Biblioteki Publicznej w Białaczowie, zaś tematem przewodnim spotkań był folklor Ziemi Opoczyńskiej i to właśnie jemu poświęcone zostały konkursy, w których wzięli udział nasi uczniowie. W konkursie plastycznym w kategorii klas „0” drugie miejsce zajęła Marysia Bolchajmer, a miejsce trzecie Julka Włodarska, w kategorii klas IV –VI miejsce pierwsze przypadło Idze Mazurkiewicz, miejsce drugie – Asi Wijacie. Obie dziewczynki są z klasy piątej. W konkursie „Przyśpiewki opoczyńskie”, dzieci z oddziałów „0” zajęły trzecie miejsce, z klas pierwszych (w kategorii I – III) drugie, a w kategorii klas IV- VI dziewczyny z klasy V zajęły drugie miejsce. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. W związku z Jubileuszem Biblioteki Publicznej w Białaczowie nasi uczniowie wystąpili w przedstawieniu pod tytułem „Sąd nad książką”. W roli Oskarżyciela wystąpił Mateusz Gradziński, a Obrońcy - Dominika Adamus. Jako świadkowie oskarżenia zaprezentowały się Julka Kożuchowska jako Komputer, Marta Kowalska - Płyta CD, natomiast oskarżonej Książki (Marta Szmitkowska) broniły Monika Reszelewska (Bibliotekarka) oraz Julka Goworek - Osoba z publiczności. Jedyny sprawiedliwy wyrok uniewinniający książkę wydał Sędzia, czyli Szymon Hejda. Swoje umiejętności wokalne zaprezentowały także dziewczynki z klasy II (Wiktoria Słowińska, Natalia Koliczkowska, Ola Krawczyk oraz Amelka Paduszyńska), a z piosenką „W podróż do Krainy Baśni” wystąpiły: Julka Grzesińska, Maja Maj, Iga Mazurkiewicz, Martyna Pluta oraz Asia Wijata. Chłopcy z klasy VI: Miłosz Grzesiński, Tomek Urbańczyk i Dawid Zieliński spróbowali swoich sił jako raperzy w piosence „ Gryzelka - mól książkowy”. Uczniów do konkursów przygotowali Nauczyciele: Aleksandra Jaroszyńska, Paulina Wijata, Elżbieta Wróbel, Anna Wijata oraz Marzanna Paduszyńska, a za przedstawienie „Sąd nad książką” odpowiadały Katarzyna Mazurkiewicz i Joanna Świątek. Szczególne podziękowania należą się Rodzicom – trzy Panie: p. Adamus, p. Hejda, p. Kowalska i p. Szołowska przygotowały stroje, za które serdecznie dziękujemy. Tekst: Joanna Świątek, foto: Beata Piotrowska. Święto naszych Nauczycieli „Dziękujemy, jak każdego roku! Z każdym rokiem bardziej i goręcej, bo to dzięki Wam, Nauczyciele, wiemy i rozumiemy z każdą lekcją coraz więcej.” Te i wiele innych ciepłych i miłych słów popłynęło w kierunku naszych Nauczycieli podczas uroczystego apelu z okazji Dnia Edukacji Narodowej, który odbył się 13 października 2014 r. Mali artyści piosenką i słowem uświetnili ten wyjątkowy dzień w roku szkolnym. Na zakończenie w podziękowaniu „za anielską cierpliwość”, każdy z Nauczycieli został obdarowany przez dzieci symbolicznym aniołkiem (symbol podwójny, bo anioł to przecież przede wszystkim najlepszy opiekun). Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Uroczystość przygotowali uczniowie kl. II i I pod kierunkiem Nauczycieli: Beaty Wierzbickiej i Elżbiety Wróbel. Tekst: Beata Wierzbicka, foto: Jarosław Kałuża Uczciliśmy Dzień Papieski W dniu 17 października 2014 r. w naszej szkole odbyła się uroczystość upamiętniająca osobę św. Jana Pawła II, przy okazji obchodów XIV Dnia Papieskiego. W tym roku dzień ten obchodzony był pod hasłem: „Jan Paweł II - Świętymi bądźcie”. W trakcie apelu uczniowie obejrzeli prezentację multimedialną poświeconą najważniejszym wydarzeniom z życia Ojca Świętego oraz wysłuchali wskazówek na życie, których św. Jan Paweł II udzielał w trakcie swoich wystąpień. Serca wszystkich uczestników poruszały pieśni religijne poświęcone polskiemu papieżowiI w pięknym wykonaniu uczennic z klas IV - VI. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Również z tej okazji w szkole zorganizowany został konkurs plastyczny pod hasłem: „Jan Paweł II w oczach dziecka”. Podczas apelu ogłoszone zostały wyniki i wręczone nagrody. W kategorii uczniów klas I-III przyznano: I miejsce - ex aequo: Alicja Jaworska klasa I B i Oliwia Zielińska klasa I A; II miejsce - Anna Szołowska I B; III miejsce - Nikola Piwowarczyk I A. W kategorii klas IV - VI przyznano tylko I miejsce i zdobył je Mateusz Wojciechowski a klasy IV. Po uroczystości uczniowie z wielkim zainteresowaniem oglądali wystawę prac, które wpłynęły na konkurs. Uroczystość przygotowały: Anna Kałuża, Elżbieta Karbownik, Marzanna Paduszyńska. Tekst: Anna Kałuża, foto: Jarosław Kałuża. Z wizytą w Sulejówku i Pruszkowie 25 października grupa uczniów naszej szkoły uczestniczyła w wycieczce do Pruszkowa i Sulejówka. Wyjazd ten był elementem organizowanej przez oddział PTTK w Żarnowie ogólnopolskiej akcji pod nazwą: Polskie drogi do niepodległości. Uczestnicy zwiedzali Muzeum Starożytnego Hutnictwa Mazowieckiego w Pruszkowie oraz w Sulejówku – Muzeum Józefa Piłsudskiego. Wycieczka obok walorów krajoznawczych realizowała również bardzo ciekawe treści historyczne. Zwiedzając dworek w Sulejówku uczniowie mogli przyjrzeć się z bliska przedmiotom z życia prywatnego Marszałka Piłsudskiego, dowiedzieli się co lubił robić w wolnych chwilach od polityki. Wysłuchali również wspomnień jego młodszej córki, która chociaż nie mieszka w Polsce, dzięki współczesnej technologii oprowadziła dzieci po swoim dawnym domu. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Opieka, tekst i foto: Joanna Świątek Pamiętajmy o tych, którzy są częścią naszej historii Dzień Zaduszny to szczególny dzień w roku. Odwiedzając groby bliskich nie możemy zapomnieć o tych, którzy oddali życie za Ojczyznę i tych, którzy znacząco wpisali się w historię naszej miejscowości. Z tą myślą grupa uczniów z klas: I, V i VI pod opieką Nauczycieli: Elżbiety Wróbel, Marzanny Paduszyńskiej i Joanny Świątek udała się na cmentarz parafialny. Uczniowie porządkowali groby Platerów, zapalili znicze na grobach poległych żołnierzy AK, nie zapomnieli także o Miejscach Pamięci Narodowej w Białaczowie, wysłuchali też krótkiej pogadanki przy tablicy pamiątkowej znajdującej się na terenie gospodarstwa rolnego pana Wojciecha Szołowskiego, a następnie zapalili znicze przy obelisku. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Tekst i foto: Joanna Świątek Pasowanie na ucznia klasy pierwszej, obchody Święta Niepodległości Piątek 7 listopada 2014 r. zapisał się w historii naszej szkoły pod hasłem dwóch świąt: ślubowania pierwszoklasistów oraz uczczenia kolejnej radosnej rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości. Tego dnia pierwszaki z obu klas w obecności przedstawicieli organu prowadzącego – Wójta Gminy Białaczów Jana Jóźwika i Zastępcy Wójta Barbary Goworek, Rodziców, Grona Pedagogicznego oraz Koleżanek i Kolegów zdali swój pierwszy egzamin i ślubowali "być godnym Polakiem oraz dbać o dobre imię swej klasy i szkoły". Następnie Dyrektor szkoły Beata Piotrowska pasowała dzieci na uczniów naszej szkoły. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Wierszami oraz pieśniami o ojczyźnie wyraziliśmy wdzięczność tym, dzięki którym możemy teraz żyć w wolnej Polsce. Na zakończenie oficjalnych uroczystości czekał na dzieci słodki poczęstunek przygotowany przez rodziców. Uroczystość przygotowali Nauczyciele: Elżbieta Wróbel, Anna Wijata, Marzanna Paduszyńska, Joanna Świątek, Beata Wierzbicka. Tekst: Anna Wijata, foto: Jarosław Kałuża, Beata Piotrowska Nasi uczniowie na festiwalu w Krakowie 8 listopada 2014 r. odbył się w Krakowie V OGÓLNOPOLSKI FESTIWAL PIEŚNI PATRIOTYCZNEJ. Wśród grona licznych wykonawców znalazły się również uczennice naszej szkoły, które zajęły I miejsce w Diecezjalnym Konkursie Pieśni Patriotycznej „Kocham Moją Ojczyznę” i reprezentowały na tym festiwalu diecezję radomską, były to: Monika Reszelewska, Julia Grzesińska i Marta Szmitkowska. Uczennice do występu przygotowywali Nauczyciele: Marzanna Paduszyńska i Anna Wijata. Tekst i foto: Anna Wijata Osiągnięcia naszych uczniów w Taekwondo 22 listopada 2014 r. nasi uczniowie trenujący taekwondo wzięli udział w zawodach w Taekwondo Olimpijskim. Oprócz wielu zawodników z całej Polski uczestniczyli w nich sportowcy z Białorusi. Nasi zawodnicy brali udział w wielu konkurencjach zajmując wysokie miejsca. Julita Kotusiewicz I m-ce w kyurugi i II m-ce w dollyo na czas; Maciej Łukasik III m-ce w kyurugi i VI m-ce w dollyo na czas; Kacper Kowalski II m-ce w kyurugi i VI m-ce w dollyo na czas; Mateusz Szwedkowicz III m-ce w kyurugi i VII m-ce w dollyo na czas. To już z kolejny sukces uczniów z naszej szkoły. Wielkie gratulacje dla naszych zawodników i zawodniczek, jak również ich trenera, pana Zbyszka Juźwika - za włożony wysiłek i zaangażowanie, które jak widać przynosi bardzo pozytywne wyniki. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Tekst: Jarosław Kałuża "Między nami czytelnikami" Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła /Wisława Szymborska/. 24 listopada uczniowie klas IV i V postanowili przystąpić do II edycji gry czytelniczej "Między nami czytelnikami". W poprzednim roku szkolnym wzięło w niej udział 20 tysięcy uczniów z 1300 klas z całej Polski. Gra ma na celu promocję czytelnictwa wśród uczniów poprzez skłonienie ich do refleksji nad literaturą. Zadania są tak opracowane, żeby zachęcić uczniów do mówienia o książkach, komentowania ich treści i wzajemnego przekonywania do przeczytania ciekawych pozycji. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Pierwsze zadanie w 2 edycji gry związane było z jedzeniem, ponieważ kuchnia zajmuje w literaturze ważne miejsce. Niektórzy autorzy rozsmakowują się w opisach uczt, raczą swoich bohaterów wykwintnymi lub zwykłymi potrawami, czasem pozwalają im coś przyrządzić lub przynajmniej pomarzyć o ulubionych smakach. Bywa, że czytelnikowi aż ślinka leci… Zadanie 1 brzmiało tak: Wykorzystując znany Wam opis literacki, przygotujcie przepis kulinarny, a następnie przyrządźcie danie (jedno lub kilka). Efekty swojej pracy sfotografujcie. Oto niektóre propozycje Waszych koleżanek i kolegów z klas IV i V: sałatka owocowa, babeczki bananowe, których inspiracją była powieść „ W pustyni i w puszczy”; ryba - „Opowieści z Narnii”; deser z gruszką, deser jabłkowy - „ Pinokio”; ciasto z konfiturami morelowymi – smakołyk z Avonlea - „Ania z Zielonego Wzgórza”. W grze czytelniczej udział wzięli: Julia Goworek, Monika Reszelewska, Martyna Guzińska, Paulina Wasilewska, Maria Zdral, Marta Kresińska, Rafał Wiktorowicz, Julia Grzesińska, Mateusz Wojciechowski, Iga Mazurkiewicz, Marta Kowalska, Dominika Adamus, Dominika Kocemba, Magda Przybył, Aleksandra Konecka. Zespołom biorącym udział w projekcie gratulujemy inwencji twórczej i zdolności kulinarnych ! Tekst i foto: Katarzyna Mazurkiewicz. Dzień Pluszowego Misia 25 listopada 2014 roku w naszej szkole obchodziliśmy Dzień Pluszowego Misia. Tego dnia każde dziecko przyszło do szkoły ze swoim ukochanym pluszakiem. Z tej też okazji odbył się apel, którego adresatami byli uczniowie klas 0-III. Uczniowie brali udział w różnych konkursach, takich jak: „wyjadanie miodku”, „misiowa układanka” i w zabawach zorganizowanych przez Nauczycieli – wychowawców oddziałów przedszkolnych - Aleksandrę Jaroszyńską i Paulinę Wijata. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Również w szkole został zorganizowany konkurs plastyczny pt. „Pluszowy Miś – mój przyjaciel” a także konkurs na „Najciekawsze misiowe przebranie”. Podczas apelu ogłoszone zostały wyniki i wręczone nagrody. Zwycięscy konkursu plastycznego - w kategorii uczniów klas 0 - I przyznano: I miejsce Nikoli Taraska z kl. 0”A”, II miejsce Przemkowi Szewczykowi z kl. 0 „B”, III miejsce ex aequo: Kamilowi Sielskiemu kl. 0”B” i Ani Kresińskiej kl. 0 „A” oraz wyróżnienie dla Aleksa Hejdy z kl. 0”A”. W kategorii klas II-III przyznano I miejsce Dawidowi Kaczmarczykowi z kl. II. Po uroczystości uczniowie z wielkim zainteresowaniem oglądali wszystkie prace, które wpłynęły na konkurs. W konkursie na „Najciekawsze misiowe przebranie” jury jednogłośnie przyznało wszystkim dzieciom pierwsze miejsce, gdyż ich przebrania były przepiękne. Każdy uczeń przebrany za misia otrzymał słodką nagrodę. Po zakończeniu uroczystości dla wszystkich dzieci przygotowany był słodki poczęstunek oraz „Misiowe Party”. Tekst: Paulina Wijata, foto: Beata Piotrowska, Jarosław Kałuża Halloween'owe Andrzejki Dnia 27 listopada 2014 roku w naszej szkole odbyła się wspaniała impreza andrzejkowo - halloweenowa. Uczniowie wraz z Rodzicami oraz Nauczyciele wzięli udział nie tylko w andrzejkowej zabawie tanecznej, ale również w zabawach i konkursach andrzejkowych przeprowadzonych przez uczniów z klasy VI oraz Rodziców: p. M. Świątek, p. A. Kowalską, p. M. Franaszczyk oraz p. A. Adamus. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. W trakcie imprezy uczniowie zaprezentowali przygotowane przez siebie „najstraszniejsze kostiumy”, które zostały ocenione przez komisję konkursową. Komisja przyznała trzy główne miejsca dla: I miejsce- Dominiki Adamus z II miejsce- Marty Kowalskiej z III miejsce- Igi Mazurkiewicz z Atmosfera podczas zabawy była wspaniała. Oto wskaźniki: zabawa dzieci - 100%; temperatura powietrza - 25,2 °C; wilgotność powietrza - 70%; poziom hałasu - 102,7 dB ( poziom pracy młota pneumatycznego został przekroczony). Powyższe parametry nie sprzyjają higienie pracy, lecz w sytuacji zabawy są wskaźnikiem fantastycznej imprezy! Tekst: Agnieszka Mijas, foto: Beata Piotrowska, Jarosław Kałuża. Mikołajkowa wizyta Samorządu Uczniowskiego "Człowiek jest wart tyle, ile jest w stanie dać innym..." W tym roku już po raz drugi uczniowie naszej szkoły pomyśleli o podopiecznych Placówki Wychowawczo - Opiekuńczej w Mroczkowie Gościnnym. W związku z tym, z okazji Mikołaja Samorząd Uczniowski zorganizował akcję zbierania słodyczy dla tych dzieci. Akcja ta cieszyła się dużym zainteresowaniem wśród naszych uczniów. Zebrane słodkości przedstawiciele SU z Nauczycielami: Marzanną Paduszyńską i Anną Wijatą wraz z świątecznymi życzeniami, przekazali dzieciom i ich opiekunkom 4 grudnia. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Cieszymy się, że nasi uczniowie odnaleźli iskierkę w swoich sercach i podzielili się z tymi, którzy tej pomocy najbardziej potrzebują. Tekst i foto: Anna Wijata. Nasi uczniowie kochają cyrk ! Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Foto: Jarosław Kałuża. IV edycja Maratonu Języka Angielskiego 9 grudnia 2014 roku odbyła się w naszej szkole IV edycja Mikołajkowego Maratonu z Języka Angielskiego. Głównym celem maratonu było propagowanie języka angielskiego oraz kultury anglosaskiej wśród uczniów. Możliwość wzięcia w tym maratonie mieli wszyscy uczniowie z klas IV- VI. Zadaniem uczestników było poprawne rozwiązanie jak najwięcej zadań leksykalno - gramatycznych z języka angielskiego w ciągu 45 minut. Maraton przygotowała i przeprowadziła nauczycielka języka angielskiego - Agnieszka Mijas. Wyniki maratonu przedstawiają się następująco: I miejsce: Julita Kołba z klasy VI, II miejsce: Klaudia Ciach z klasy VI, III miejsce: Miłosz Grzesiński oraz Aleksandra Lesiak z klasy VI. Zapraszamy do wzięcia udziału w następny roku szkolnym ! Tekst: Agnieszka Mijas, foto: Jarosław Kałuża. Dzień Patrona - poetycko i na sportowo Tegoroczne szkolne obchody Dnia Patrona odbyły się 9 grudnia i zostały połączone z Turniejem Mikołajkowym. Było coś dla ducha i coś dla ciała. Uroczystości rozpoczęły się od obejrzenia prezentacji o naszym wielkim polskim poecie, przygotowanej przez Samorząd Uczniowski pod opieką pani Anny Wijaty. Następnie przedstawiciele klasy II i III pod kierownictwem pani Małgorzaty Kocemby wystąpili w inscenizacji, której inspiracją były utwory Adama Mickiewicza: „Świtezianka”, „Pani Twardowska”, „Romantyczność”. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Uczniowie mieli również możliwość zaprezentować swoje zdolności plastyczne, literackie oraz popisać się wiedzą o patronie. Laureaci konkursu plastycznego „Poznaj mojego przyjaciela”: 1. Maja Hejda, 2. Anna Szołowska, 3. Oliwia Zielińska; konkursu plastycznego „Miej serce i patrzaj w serce”: 1. Klaudia Kołodziejczyk, 2. Klaudia Ciach i Miłosz Grzesiński, 3. Maja Maj. Najlepsi w konkursie wiedzy o patronie: 1. Maja Maj, 2. Julita Kołba, 3. Szymon Hejda i Julia Grzesińska. Wyróżnieni uczniowie otrzymali nagrody książkowe i gratulacje z rąk pani Dyrektor. Konkurs przygotowała pani Joanna Świątek. Turniej Mikołajkowy przebiegał w atmosferze zabawy i rywalizacji sportowej. Konkurencje dla klas młodszych: slalom wokół pachołków; podawanie piłki nad głową; bieg, następnie wrzucanie woreczków do pudełka i ich wyjmowanie. W wyniku dogrywki - rzut woreczków do pudła. Zwycięską drużyną została klasa II, drugie miejsce zajęła klasa I A, dwa równorzędne trzecie miejsca przypadły w udziale dla klas III i I B. W rywalizacji klas IV - VI laury przypadły dla najstarszej. Uczniowie klasy VI wykazali się niezwykłą skocznością wykonując 166 przeskoków przez skakankę i 18 wrzutów do kosza realizowanych na czas. Slalom pokonali w najkrótszym czasie - 54 sekund. Wszyscy uczestnicy turnieju otrzymali słodki upominek i dyplomy. Konkurencje przygotowali Nauczyciele WF: Katarzyna Mazurkiewicz i Marzanna Paduszyńska. Tekst: Katarzyna Mazurkiewicz, foto: Beata Piotrowska. Podsumowanie projektu "Moja wymarzona ekopracownia" 12 grudnia 2014 r. w naszej szkole odbyło się podsumowanie projektu ekologicznego współfinansowanego przez WFOŚiGW w Łodzi pod nazwą „Moja wymarzona ekopracownia”. Na uroczystość przybyli: Wójt Gminy Białaczów Jacek Reszelewski, Przewodniczący Rady Gminy Białaczów Zdzisław Prusek, Dyrektor Szkoły Beata Piotrowska. Obecni byli Rodzice, Uczniowie wraz z Nauczycielami oraz absolwenci szkoły, którzy uczestniczyli w realizacji projektu w roku szkolnym 2013/14. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Po przedstawieniu historii projektu nastąpiło omówienie realizacji zadań z wykorzystaniem fotokroniki, po czym zaprezentowanie utworów literackich nagrodzonych w ramach konkursu literackiego „ Piękna jest moja mała ojczyzna” realizowanego w ramach projektu. Dyrektor szkoły Beata Piotrowska w imieniu całej społeczności szkolnej podziękowała Organowi Prowadzącemu i darczyńcom za pomoc i wsparcie podczas organizacji ekopracowni, następnie głos zabrali Wójt Gminy i Przewodniczący Rady Gminy Białaczów. W dalszej części podsumowania zostały wręczone nagrody dla laureatów konkursu plastycznego „Środowisko wokół nas, a nasze zdrowie” oraz podziękowania i nagrody dla uczestników akcji „Stań po zielonej stronie mocy”. Wszyscy zgromadzeni mogli też wysłuchać montażu słowno-muzycznego przygotowanego przez uczestników projektu i obejrzeć wystawę prac plastycznych powstałych podczas konkursów plastycznych realizowanych w czasie trwania projektu. Uroczystość została przygotowana przez Nauczyciela przyrody Annę Kałużę - autorkę programu i koordynatorkę projektu. Nad częścią muzyczną czuwała Marzanna Paduszyńska – Nauczyciel muzyki. Tekst: Anna Kałuża, foto: Jarosław Kałuża. Rajd grudniowy W sobotę 13 grudnia 2014 roku sympatycy pieszych wędrówek uczestniczyli w rajdzie zorganizowanym przez SKKT przy Szkole Podstawowej i Gimnazjum w Białaczowie. Oprócz uczniów z Białaczowa uczestniczyły w nim dzieci z SKKT w Petrykozach pod opieką Pani Alicji Grabskiej. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Trasa wędrówki prowadziła fragmentem Piekielnego Szlaku, popularnym gościńcem do Parczowa, następnie do Parczówka, gdzie przy ognisku uczestnicy rajdu upiekli kiełbaski. Każdy z uczestników otrzymał słodkie upominki. Wracaliśmy do domu również pieszo. Uczestnikom towarzyszyła ładna pogoda i dobre humory. Mimo tego, że pokonaliśmy około 8 km, nikt nie czuł zmęczenia. Mogliśmy aktywnie spędzić wolny zajęć czas. Był to pierwszy rajd zorganizowany samodzielnie przez SKKT ze Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Białaczowie. Impreza zorganizowana została bez poniesienia kosztów ze strony uczestników. Uczestnikami naszej szkoły w czasie rajdu opiekowali się Nauczyciele: Marzanna Paduszyńska i Joanna Świątek. Dziękujemy sponsorom, którzy ufundowali naszym uczniom słodycze. Tekst i foto: Joanna Świątek. Z teatrem za pan brat W dniu 15 grudnia 2014 roku nasi Uczniowie po raz pierwszy mogli zobaczyć, jak wygląda przygotowanie baletu, czy też musicalu z innej, niewidocznej podczas przedstawień strony. Warsztaty trwały cztery godziny, ale nie było czasu na nudę. Uczestnicy wycieczki do Teatru Wielkiego w Łodzi dowiedzieli się, jak wygląda nauka baletu (uczestniczyli nawet w krótkiej lekcji podstawowych kroków), odbyli lekcję śpiewu (w czasie której zachwyt prowadzącej wzbudziła nasza uczennica Marta Szmitkowska). Kolejnym punktem warsztatów teatralnych było projektowanie stroju dla aktora według własnego pomysłu w pracowni krawieckiej. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Na zakończenie w czasie lekcji z orkiestrą, chętni mogli wczuć się rolę dyrygenta oraz spróbować zagrać na waltorni oraz wiolonczeli, co wcale nie było łatwym zadaniem, zwłaszcza wydobycie dźwięku z tego pierwszego instrumentu). Nasze dzieci wyróżniały się na tle drugiej grupy, która uczestniczyła razem z nami w zajęciach warsztatowych. Byli zaangażowani, wykazali się wiedzą z dziedziny muzyki (Mateusz Gradziński, Monika Reszelewska, Iga Mazurkiewicz), co wzbudziło uznanie prowadzących zajęcia. Ponadto należy podkreślić fakt, że nasze dzieciaki potrafią zachować się na wysokim poziomie kulturalnym w miejscach publicznych. Ta cecha była niejednokrotnie podkreślana przez pracowników teatru. Uczniami podczas wyjazdu opiekowali się Nauczyciele: Agnieszka Mijas, Katarzyna Mazurkiewicz oraz Marzanna Paduszyńska. Obowiązki kierownika wycieczki pełniła Joanna Świątek. Tekst i foto: Joanna Świątek. Zbliżającej się Wigilii czar 19 grudnia 2014 r. społeczność szkolna wraz z zaproszonymi gośćmi w SP w Białaczowie obejrzała spektakl pod tytułem „Wigilii Czar”, który wprowadził wszystkich w magiczną atmosferę świąt Bożego Narodzenia. Uczniowie w nastrojowej scenografii, nawiązującej do betlejemskiej szopki, przedstawili niepowtarzalny klimat naszej polskiej Wigilii na tle biblijnej sceny narodzin Chrystusa. Całość przedstawienia przeplatana była kolędami i lirycznym słowem, tworząc niezwykły klimat radości i refleksji. Młodzi artyści wykazali się dużymi zdolnościami aktorskimi i wokalnymi. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Ogromne zaangażowanie Uczniów, Rodziców i Nauczycieli wywarło duże wrażenie na widzach, którzy nagrodzili ich entuzjastycznymi brawami. Na zakończenie spotkania Wójt Gminy Białaczów - Jacek Reszelewski oraz dyrektorzy: SP w Białaczowie - Beata Piotrowska i Gimnazjum w Białaczowie - Anna Smolarczyk złożyli wszystkim najserdeczniejsze życzenia z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. Nad przygotowaniem i realizacją przedstawienia czuwali Nauczyciele: Agnieszka Mijas, Beata Wierzbicka, Marzanna Paduszyńska, Elżbieta Karbownik. Organizatorzy pragną serdecznie podziękować wszystkim Rodzicom, a w szczególności p. Kaczmarczyk oraz p. Jaworskiemu za pomoc w przygotowaniu i przeprowadzeniu spektaklu. Tekst: Agnieszka Mijas, foto: Beata Piotrowska, Jarosław Kałuża. Przedstawienie "Bella" - czyli coś o szkole... Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Foto: Jarosław Kałuża Dzień Babci i Dziadka W dniu 30 stycznia 2015 r. w naszej szkole odbyła się uroczysta akademia z okazji Dnia Babci i Dziadka. Licznie zgromadzeni goście obejrzeli zabawne ale również dające wiele do myślenia przedstawienie teatralne pt.: „Współczesny Czerwony Kapturek” oraz wysłuchali wielu wierszy i piosenek zaprezentowanych przez uczniów klas 0-III. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Na zakończenie Babcie i Dziadkowie otrzymali podarunki wykonane własnoręcznie przez dzieci. Uroczysta impreza odbyła się w przemiłej atmosferze pełnej wzruszeń i serdeczności. Zapraszamy na ponowne spotkanie za rok! Organizacją imprezy zajęli się Nauczyciele – wychowawcy klas 0-III. Tekst: Małgorzata Kocemba, foto: Beata Piotrowska, Jarosław Kałuża Bal karnawałowo – walentynkowy 17 lutego 2015 r. w naszej szkole odbył się bal karnawałowo – walentynkowy pod nazwą ,,W krainie baśni i bajek’’. Zabawa odbywała się w zmieniającej się scenerii obrazów pochodzących z najpiękniejszych i najbardziej znanych baśni i bajek. Dzieci przebrane za postacie bajkowe wspaniale się bawiły. W trakcie zabawy odbył się konkurs dotyczący znajomości baśni i bajek, pokaz i prezentacja strojów oraz karaoke. We wspaniałej atmosferze pożegnaliśmy karnawał. Impreza została przygotowana i poprowadzona przez nauczycieli: Annę Kałużę, Katarzynę Mazurkiewicz i Jarosłąwa Kałużę. Więcej zdjęć można zobaczyc tutaj. Podczas trwania balu został też rozstrzygnięty konkurs plastyczny „Aniołowie są wśród nas”. Odbywał się on w dwóch kategoriach klas 0- III i klas IV-VI. W kategorii klas 0- III pierwsze miejsce zajęli: Nikola Piwowarczyk, Daria Prusek, Dawid Kaczmarczyk oraz Zuzanna Pluta. Miejsce II zajął Krzysztof Wijata. W kategorii klas IV- VI pierwsze miejsce zajęły uczennice z klasy V: Maja Maj oraz Iga Mazurkiewicz. Miejsce II zajęła uczennica klasy szóstej Julita Kotusiewicz, a miejsce III uczeń klasy czwartej Mateusz Wojciechowski. Nagrodę publiczności otrzymała Maja Jóźwik z klasy trzeciej. Tekst: Anna Kałuża, Elżbieta Karbownik, foto: Beata Piotrowska Niecodzienna lekcja WF-u W dniu 19 lutego 2015 roku Uczniowie klasy IV uczestniczyli w zajęciach wychowania fizycznego, które poprowadził goszczący w naszej szkole z wizytą partnerską dyrektor Szkoły Podstawowej Nr 1 w Sianowie, Sebastian Bober. Lekcja miała charakter otwarty - obejrzeli ją wybrani Nauczyciele w celu wymiany zawodowych doświadczeń. Dla Uczniów zmiana nauczyciela prowadzącego okazała się ciekawą niespodzianką, dzięki której między innymi poznali nową zabawę ruchową. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Bardziej obszerna relacja z wizyty partnerskiej w naszej szkole jest dostępna na stronie Gminy Białaczów, link do zasobu znajduje się tutaj. Tekst i foto: Beata Piotrowska Zacięta walka w minisiatkówce 18 lutego w Szkole Podstawowej w Wójcinie odbyły się Mistrzostwa Powiatu w Minisiatkówce chłopców. W tej grupie rywalizowały szkoły z Modrzewia, Kozenina, Białaczowa, Bukowca nad Pilicą, Żarnowa, Opoczna, Wójcina. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Uczniowie z naszej szkoły w składzie: Michał Grzesiński, Miłosz Grzesiński, Dawid Zieliński, Tomasz Urbańczyk, Kacper Gruszczyński, Paweł Wilk, Bartek Zasada i Filip Podgrodzki, po zaciętej i emocjonującej walce zajęli IV miejsce w Powiecie. Tekst i foto: Marzanna Paduszyńska Mistrzostwa Powiatu w Lekkoatletyce 5 marca 2015 r. w Centralnym Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Spale odbyły VII Halowe Indywidualne Mistrzostwa Powiatu Opoczyńskiego w Lekkoatletyce. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Uczniowie naszej szkoły również brali udział w tej wielkiej imprezie, pokazując się z jak najlepszej strony. Oto konkurencje, w których brali udział: skok w dal - Miłosz Grzesiński, Mateusz Szwedkowicz; bieg na 60 m - Natalia Fornal, Dominika Kocemba, Bartek Zasada, Miłosz Grzesiński;bieg na 200 m- Michał Grzesiński, Mateusz Szwedkowicz, Klaudia Ciach, Julka Kożuchowska; sztafeta 4x 200 m chłopcy: Michał Grzesiński, Miłosz Grzesiński, Bartek Zasada, Mateusz Szwedkowicz; sztafeta 4x 200 m dziewczyny: Natalia Fornal, Dominika Kocemba, Klaudia Ciach, Julka Kożuchowska. Tekst i foto: Marzanna Paduszyńska Konkurs recytatorski "Krajobrazy polskie" W dniu 9 Marca 2015 roku w sali gimnastycznej odbył się konkurs recytatorski pt. Krajobrazy polskie. Wzięło w nim udział 20 uczniów. Konkurs został przeprowadzony w dwóch kategoriach: kl. 0 - III oraz IV - VI. Komisja w składzie: Aleksandra Jaroszyńska - przewodnicząca, Paulina Wijata oraz Renata Świątek i członek SU Julita Kotusiewicz przyznała następujące miejsca: W kategorii klas 0 - III: I miejsce - Maciej Łukasik, II miejsce - Nikola Piwowarczyk, III miejsce - Kamila Adamus, wyróżnienie - Katarzyna Szołowska i Natalia Koliczkowska. W kategorii klas IV - VI: I miejsce - Klaudia Ciach, II miejsce - Joanna Wijata, III miejsce - Natalia Franaszczyk. Laureaci pierwszego i drugiego miejsca w obu kategoriach będą reprezentowali nasza szkołę w konkursie w Żarnowie. Tekst: Joanna Świątek, foto: Jarosław Kałuża Sukces po raz kolejny Jak co roku, tak i w bieżącym uczniowie naszej szkoły wzięli udział w XII Regionalnym Konkursie Pieśni i Poezji Patriotycznej organizowanym przez Akcję Katolicką Diecezji Radomskiej, Fundację „Dar dla potrzebujących” oraz Biuro Poselskie posła Roberta Telusa, który odbył się 8 kwietnia br. w MDK w Opocznie. W tegorocznej edycji konkursu wzięło udział 250 uczestników. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. W poezji patriotycznej w kategorii kl. I - III uczniowie z kl. Ia i Ib w składzie: Kamila Adamus, Natalia Gołąb, Alicja Jaworska, Zuzanna Pluta, Aleksandra Szmitkowska, Anna Szołowska, Maja Świątek, Oliwia Zielińska i Krzysztof Wijata, piosenką „Ostatni mazur” wyśpiewali II miejsce. W kategorii klas IV – VI uczennice naszej szkoły w składzie: Marta Szmitkowska, Julia Grzesińska, Monika Reszelewska, Dominika Adamus, Iga Mazurkiewicz, Martyna Pluta, Joanna Wijata, Klaudia Ciach, Julita Kotusiewicz, wyśpiewały III miejsce. Zaprezentowały pieśń pt. " Modlitwa (Obudź się, Polsko ma)". Kolejnym sukcesem, którym możemy się pochwalić, to III miejsce zajęte przez Katarzynę Szołowską w poezji w kategorii Przedszkola. Cieszymy się bardzo sukcesami naszych uczniów i życzymy im kolejnych!!! Laureatów do konkursu przygotowywały panie: Anna Wijata, Joanna Świątek, Marzanna Paduszyńska i Paulina Wijata. Tekst: A. Wijata, M. Paduszyńska. Święto Czekolady 24 kwietnia 2015 r., w oddziałach przedszkolnych obchodzone było słodkie Święto Czekolady. Tego dnia dzieci przyszły do przedszkola ubrane na „czekoladowo”, czyli w kolory brązu i bieli. Z okazji święta tego smakołyku dzieci poznały historię powstania czekolady, dowiedziały się z czego jest zrobiona, poznały różne rodzaje czekolad oraz ich smaki. Więcej zdjęć do obejrzenia tutaj. W tym dniu nie zabrakło malowania twarzy, oczywiście czekoladą, co bardzo spodobało się naszym przedszkolakom. Dzieci sprawdziły się również w roli małych kucharzy przyrządzając samodzielnie waflowe torciki. Tego dnia przedszkolaki uczestniczyły także w czekoladowych konkursach, wysłuchały opowiadania pt.: „W Czekoladowej Krainie”, opowiadały o swoich ulubionych deserach, rozwiązywały zagadki i recytowały wierszyki o czekoladzie. W ramach tego słodkiego święta ogłoszono również konkurs na „CzekoRobota”. Prace przygotowane przez dzieci i ich rodziców były naprawdę wspaniałe. Wszyscy uczestnicy konkursu otrzymali drobne upominki. Ale to nie wszystko… Na zakończenie obchodów czekoladowego święta odbył się „Czekoladowy Bal” na którym wybrano Królową i Króla Czekolady! Zostali nimi Maja Wróbel z oddziału przedszkolnego 0 „A” i Paweł Lesiak z oddziału przedszkolnego 0 „B”. Był to bardzo miły, słodki i udany dzień. Tekst: Aleksandra Jaroszyńska, foto: Paulina Wijata, Renata Świątek Wspaniali piłkarze - dziewczyny i chłopaki 27 kwietnia 2015 roku na Orliku odbyły się eliminacje gminne w piłce nożnej szkół podstawowych Gminy Białaczów. Uczniowie naszej szkoły w składzie: Michał Grzesiński, Miłosz Grzesiński, Dawid Zieliński, Łukasz Sitkowski, Paweł Wilk, Kacper Gruszczyński, Bartek Zasada, Piotr Maćkowski, Tomek Urbańczyk, Patryk Tuchowski zajęli miejsce II. Drużyna dziewczyn wywalczyła miejsce III w składzie: Klaudia Ciach, Klaudia Kołodziejczyk, Julita Kołba, Julita Kotusiewicz, Katarzyna Pęchner, Daria Wiktorowicz, Julka Kożuchowska, Natalia Fornal, Ola Konecka, Wiktoria Ulowska, Dominika Kocemba. Tekst: Marzanna Paduszyńska Na kolejny sukces nie czekaliśmy długo... Tego sukcesu życzyliśmy naszym uczniom, którzy zajęli jako zespół I miejsce w XII Regionalnym Konkursie Pieśni i Poezji Patriotycznej „KOCHAM MOJĄ OJCZYZNĘ” w Opocznie. Tym razem reprezentowali szkołę w KONKURSIE DIECEZJALNYM zorganizowanym 29 kwietnia 2015 r. w Starachowicach. Tam również zauważono i doceniono walory głosowe naszych młodych talentów. Przedstawiciele klasy Ia i Ib w składzie: Kamila Adamus, Natalia Gołąb, Alicja Jaworska, Zuzanna Pluta, Aleksandra Szmitkowska, Anna Szołowska, Maja Świątek, Oliwia Zielińska i Krzysztof Wijata zajęli tym razem III miejsce. Uwagę wszystkich przyciągnęły także piękne stroje i wygląd naszych uczniów. Do występu przygotowywała dzieci Anna Wijata. Tekst i foto: Anna Wijata Nasi najmłodsi na wycieczce w Kielcach 30 kwietnia 2015 roku dzieci z klas 0 „a”, 0 „b” i I „b” wraz z opiekunami: Aleksandrą Jaroszyńską, Pauliną Wijata, Anną Wijata, Małgorzatą Kocemba, i Renatą Świątek wyruszyły na wycieczkę do Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach na spektakl pt. ”Misiaczek”. Więcej zdjęć mozna zobaczyc tutaj. Dla wielu była to pierwsza wizyta w teatrze, choć kilkakrotnie dzieci miały już możliwość kontaktu ze sztuką teatralną dzięki wizytom aktorów w naszej szkole. Po przedstawieniu aktorzy z teatru zaprosili dzieci do udziału w warsztatach, które miały na celu oswojenie się ze sceną oraz wczucie w rolę aktora. Kolejna atrakcją tego dnia była wizyta dzieci w sali zabaw „Raj Urwisa”. W niej nasi najmłodsi mogli skorzystać z licznych atrakcji takich jak: basen z tysiącem kulek, który już na samym początku wzbudził najwięcej emocji. Następnie dzieci przeciskały się przez liczne tunele, zjeżdżały ze zjeżdżalni prosto do basenu z piłami, a także wspinały się po specjalnej ściance. Na koniec, lekko zmęczone, zjadły smaczny posiłek, który dodał sił i sprawił, że ten dzień był jeszcze przyjemniejszy. Tekst: Paulina Wijata, foto: Aleksandra Jaroszyńska i Paulina Wijata Kocham Cię, Polsko ! Tradycyjnie w przededniu rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja w naszej szkole odbyła się uroczysta akademia, zapoczątkowana polonezem. Następnie chór dziewcząt z klas IV – VI wykonał pieśń z końca XVIII wieku pt. „Witaj, majowa Jutrzenko”. W dalszej części wysłuchaliśmy utworów poetyckich nawiązujących do uchwalenia Konstytucji 3 Maja, przeplatanych pieśniami oddającymi ducha epoki. Więcej zdjęć do obejrzenia tutaj. Uczniów recytatorów przygotowały panie Katarzyna Mazurkiewicz i Joanna Świątek; zespół wokalny - Marzanna Paduszyńska. Za okazaną pomoc w wykonaniu dekoracji dziękujemy pani Beacie Wierzbickiej i panu Zbigniewowi Owsińskiemu. Tekst: Katarzyna Mazurkiewicz, foto: Jarosław Kałuża Wycieczka do Krakowa i Inwałdu W dniu 5 maja 2015 roku uczniowie klasy I, II i VI wyjechali na wycieczkę do Krakowa i Inwałdu. Wycieczka była ewaluacją projektu z zakresu profilaktyki pt. „Jestem wolny od nałogów”. Uczniowie spacerowali po Starym Mieście, wysłuchali hejnału z wieży Kościoła Mariackiego, odbyli lekcję muzealną na Wawelu. Zobaczyli też Skarbiec i Zbrojownię. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Kolejnym etapem było Muzeum Miniatur i Park Rozrywki w Inwałdzie. Uczestnicy wycieczki mogli zobaczyć najsłynniejsze budowle świata (Bazylikę św. Piotra, piramidy, Sfinksa, plac św. Marka i inne osobliwości architektury - oczywiście w odpowiedniej skali). Najwięcej atrakcji sprawił park rozrywki. Szczególne podziękowania składamy Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Białaczowie, która udzieliła wsparcia finansowego, pokrywając koszty wynajęcia autokaru. Opiekunami były panie: Beata Wierzbicka, Elżbieta Wróbel oraz Joanna Świątek. Podziękowania należą się również mamom, które też były uczestnikami naszej wycieczki. Tekst: Joanna Świątek, foto: Renata Kaczmarczyk, Joanna Świątek Zaśpiewały o przyrodzie 12 maja 2015 r. odbył się w MDK w Opocznie III Konkurs Piosenki Ekologiczno - Przyrodniczej. Wzięły w nim udział dwie uczennice z naszej szkoły. Klasy I-III reprezentowała Alicja Jaworska uczennica z klasy Ib, która zaśpiewała piosenkę pt. „Pięknie żyć”, zajmując III miejsce w swojej kategorii. Klasy IV-VI reprezentowała uczennica z kl. IV Julia Grzesińska. Julka zaśpiewała piosenkę Marka Grechuty pt. „Zostawcie nam”. Za swój występ otrzymała wyróżnienie. Solistki do konkursu przygotowywały panie: Anna Wijata i Marzanna Paduszyńska. Tekst: Anna Wijata Miejsce I-sze dla Białaczowa ! We wtorek 12 maja 2015 r. na hali sportowej odbył się Gminny Turniej w Piłkę Siatkową. Do rywalizacji przystąpiły szkoły z terenu naszej gminy. Po długiej i emocjonującej walce zwyciężyła Szkoła Podstawowa z Białaczowa. Zajmując I-sze miejsce pokonaliśmy Petrykozy, Skroninę i Miedznę Drewnianą. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Naszą szkołę reprezentowała drużyna w składzie: Klaudia Ciach, Klaudia Kołodziejczyk, Julita Kotusiewicz, Julia Kożuchowska, Miłosz Grzesińs"Znam wiersze Brzechwy i Tuwima""Znam wiersze Brzechwy i Tuwima"ki, Michał Grzesiński. Tomek Urbańczyk, Dawid Zieliński. Tekst: Marzanna Paduszyńska, foto: Elżbieta Jaroszyńska, Joanna Świątek "Znam wiersze Brzechwy i Tuwima" 14 maja 2015 roku w Szkole Podstawowej w Białaczowie odbył się międzyszkolny konkurs recytatorski pt. „Znam wiersze Brzechwy i Tuwima", w którym wzięli udział uczniowie klas I - III ze szkól z terenu naszej gminy. Uczestnicy do gminnego konkursu zostali wyłonieni w wyniku eliminacji, które odbyły się w każdej ze szkół. W konkursie wzięło udział 10 uczniów. Więcej zdjęć do obejrzenia tutaj. Komisja w składzie: Małgorzata Telecka, Renata Świątek oraz Katarzyna Wiaderna przyznała następujące miejsca: I miejsce - Alicja Jaworska ze Szkoły Podstawowej w Białaczowie, II miejsce - Adam Kowalczyk ze Szkoły Podstawowej w Skroninie, III miejsce ex-aequo: Kornel Kołodziejczyk ze Szkoły Podstawowej w Petrykozach i Kacper Stańczyk ze Szkoły Podstawowej w Miedznej Drewnianej. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy i nagrody książkowe. Inicjatorem i organizatorem konkursu była pani Anna Wijata ze Szkoły Podstawowej w Białaczowie. Tekst i foto: Joanna Świątek VI Festiwal Piosenki Angielskiej w Żarnowie 14 maja uczennice z klasy IV i V wzięły udział w VI Międzyszkolnym Festiwalu Piosenki Angielskiej - Żarnów 2015. Występ na tym festiwalu był dobrą okazją nie tylko do zaprezentowania przez uczniów ich umiejętności wokalnych i językowych, ale również do pokazania swojej kreatywności i umiejętności współpracy w grupie. Należy pamiętać również o tym, że takie międzyszkolne spotkania służą niewątpliwie wymianie spostrzeżeń i doświadczeń między uczniami, jak i nauczycielami. Nasze wspaniałe artystki zostały ponownie zauważone i nagrodzone, a mianowicie zdobyły następujące miejsca: I miejsce dla zespołu wokalnego z klasy V - Mai Maj, Igi Mazurkiewicz, Martyny Pluty oraz Joanny Wijaty za piosenkę "LOVE ME LIKE YOU DO"; II miejsce dla solistki - Marty Szmitkowskiej z klasy IV za piosenkę "LET IT GO"; III miejsce dla zespołu wokalnego z klasy IV - Julii Grzesińskiej, Moniki Reszelewskiej, Julii Goworek oraz Natalii Pankiewicz za piosenkę "LEMON TREE ". Wszystkim nagrodzonym serdecznie gratulujemy! Tekst: Agnieszka Mijas, foto: Katarzyna Mazurkiewicz Nasi uczniowie odwiedzili Kociewie W dniach 15 – 17 maja 2015 roku już po raz jedenasty odbył się Ogólnopolski Zlot Młodzieży Wiejskiej PTTK, w którym uczestniczyła nasza drużyna w składzie: Julia Goworek, Monika Reszelewska, Klaudia Kołodziejczyk, Julita Kołba oraz Szymon Hejda. W tym roku Zlot odbył się w mało znanym regionie etniczno - kulturowym jakim jest Kociewie ze stolicą w Tczewie. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Program Zlotu był bardzo bogaty i uczestnicy nie mogli narzekać na nudę. Organizatorzy zapewnili mnóstwo atrakcji: biegi na orientację, poczęstunek na zamku w Gniewie, zwiedzanie Tczewa. W grodzie żywej historii Kerin w Subkowach odbył się turniej łuczniczy, turniej rycerski ( pojedynek rycerski na miecze, gdzie chętni mogli założyć rycerską zbroję). Nie zabrakło również wizyty w tczewskim muzeum, gdzie w ramach Nocy Muzeów odbyło się wiele konkursów i warsztatów, w których aktywnie uczestniczyli nasi uczniowie. Tekst i foto: Joanna Świątek Zespół hardcore punkowy w naszej szkole ! 22 maja 2015 roku na szkolnej sali gimnastycznej miało miejsce niecodzienne wydarzenie, jakim jest koncert zespołu hardcore punkowego - Cymeon X. Uczniowie klasy VI wraz z białaczowskimi gimnazjalistami mogli zapoznać się wybranym repertuarem tej poznańskiej kapeli. Więcej zdjęć do obejrzenia tutaj. Zespół zawitał do Białaczowa będąc w dłuższej trasie koncertowej, a sam występ artyści poprzedzili krótką prezentacją osobistego stylu życia i wyznawanej przez siebie idei „straight edge”. Polega ona na odrzuceniu picia alkoholu, palenia papierosów czy zażywania narkotyków, co zdarza się innym zespołom hardcore'owym. Członkowie Cymeon X zwrócili uwagę na to, jak ważna jest świadomość młodego człowieka, że to on sam decyduje o swoim życiu i jego jakości, bez względu na sytuację rodzinną, która może nieraz być bardzo trudna - jeżeli ktoś z najbliższej rodziny pali lub pije. Zespół zachęcał do „bycia czystym” i nie wchodzenia w żadne nadużywania, uzależnienia i nałogi. Inicjatorem i organizatorem koncertu był nauczyciel języka angielskiego w gimnazjum, Bartłomiej Kałuża, który zachęcił też młodzież do wspólnego z zespołem śpiewania i nawet uskutecznił mały stage diving dla odważnych uczniów. Cenną pamiątką z tego wydarzenia pozostaną wspólne zdjęcia i pozyskane autografy. Tekst i foto: Beata Piotrowska "Dzień Matki" w naszej szkole "Mama" to wyjątkowe słowo, które jest synonimem miłości, dobra, rodzinnego ciepła i szczęścia. Z tej właśnie okazji 26 maja w Szkole Podstawowej w Białaczowie odbyła sie uroczysta szkolna akademia. Uczniowie klas 0-III pod bacznym okiem wychowawców zaprezentowali swoje umiejętności artystyczno - wokalne. Ze sceny popłynęły przepiękne piosenki, jak również wiersze ułożone samodzielnie przez dzieci. Więcej zdjęć można obejrzeć tutaj. Wiersze te napisane zostały jako prace na konkurs, który zorganizowała Biblioteka w Petrykozach na czele z panią Małgorzatą Telecką. Wszystkie przewidziane w konkursie nagrody zdobyły nasze uczennice: z klasy V - Joanna Wijata i Maja Maj oraz z klasy II - Magdalena Lis. Więcej informacji na temat uroczystego posumowania można znaleźć tutaj. Uroczystość Dnia Matki w naszej szkole uświetniły również życzenia, buziaki i upominki dla mam od swoich pociech. W miłej atmosferze kontynuowano spotkanie w salach lekcyjnych przy słodkim poczęstunku i nastrojowej muzyce. Uroczystość przygotowali nauczyciele: Małgorzata Kocemba, Beata Wierzbicka, Elżbieta Wróbel, Anna Wijata, Aleksandra Jaroszyńska, Paulina Wijata. Tekst: Elżbieta Wróbel, Beata Piotrowska, foto: Beata Piotrowska, Jarosław Kałuża Spotkanie z kapitanem Jerzym Dudą W dniu 27 maja 2015 roku gościł w naszej szkole kapitan Jerzy Duda. Celem wizyty było spotkanie z uczniami klasy szóstej. Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj. Pan kapitan spotkanie rozpoczął od tradycyjnego żołnierskiego powitania , a następnie opowiedział o swoich doświadczeniach związanych z II wojną światową - stracił w niej oboje rodziców. Nie obyło się bez wzruszeń z obydwu stron. Podzielił się również swoimi doświadczeniami związanymi z życiem w Polsce Ludowej, które jako syna Żołnierza Wyklętego nie było łatwe. Wrócił także w sentymentalną podróż do lat szkolnych. Uczniowie z wielkim zainteresowaniem wysłuchali wystąpienia pana kapitana, zadali gościowi kilka pytań. Są przecież pokoleniem, które nie zna ludzi, którzy przeżyli II wojnę. Największe wrażenie wywarł na uczniach nie tylko klasy szóstej prawdziwy żołnierski mundur. Pomysłodawcą spotkania była Pani Elżbieta Wróbel. Tekst: Joanna Świątek, foto: Joanna Świątek, Beata Piotrowska IV Międzyszkolny Konkurs Ortograficzny Dnia 27 maja 2015 r. odbył się IV Międzyszkolny Konkurs Ortograficzny. Wzięło w nim udział 8 uczniów ze szkół podstawowych z terenu naszej gminy. Uczestnicy rozwiązywali test ortograficzny. Więcej zdjęć można zobaczyc tutaj. Komisja składająca się z nauczycieli języka polskiego przyznała następujące miejsca: I-sze dla Marty Bakalarz z SP w Miedznej Drewnianej, I-sze dla Marcina Kamińskiego z SP w Skroninie, II-gie dla Szymoan Hejdy z SP w Białaczowie, III-cie dla Martyny Brzeskiej z SP w Petrykozach. Uczniowie otrzymali nagrody książkowe. Zwycięzcom gratulujemy. Konkurs przy wsparciu Pani Dyrektor SP w Białaczowie przygotowali Nauczyciele języka polskiego: Katarzyna Mazurkiewicz i Joanna Świątek. Tekst: Katarzyna Mazurkiewicz, foto: Joanna Świątek, Miłosz Świątek W grodzie Kraka i w kopalni 2 czerwca uczniowie klas I-III wzięli udział w wycieczce do Kopalni Soli w Wieliczce i do Krakowa. Po zwiedzeniu zabytkowych korytarzy przeszli do pierwszego na świecie podziemnego kina 5 D. W dawnej stolicy Polski –Krakowie udali się pod smoczą jamę, następnie zwiedzili Katedrę Wawelską, potem okolice związane z dawnym przebiegiem murów obronnych Krakowa. Więcej zdjęć z wycieczki można zobaczyć tutaj. Na Rynku Głównym podziwiali piękne kamienice i wysłuchali ciekawostek opowiadanych przez Panią przewodnik. Potem przeszli przez zabytkowy obiekt handlowy - Sukiennice, następnie pod pomnik Adama Mickiewicza, aż do kościoła Mariackiego z przepięknym ołtarzem Wita Stwosza. Na zakończenie uczniowie wysłuchali hejnału z wieży mariackiej. Opiekę nad uczniami sprawowali: organizator wycieczki Małgorzata Kocemba, Beata Piotrowska, Anna Kałuża, Katarzyna Mazurkiewicz oraz Rodzice. Tekst: Katarzyna Mazurkiewicz, foto: Beata Piotrowska Nowy konkurs językowy I MIĘDZYSZKOLNY KONKURS Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO pod nazwą: “I UNDERSTAND WHAT I READ, I READ WHAT I UNDERSTAND - 2015” odbył się 3 czerwca 2015 roku w naszej szkole, a mogli wziąć w nim udział uczniowie z klas IV - VI szkół podstawowych z terenu Gminy Białaczów. Zdjęcia z konkursu do obejrzenia tutaj. Celem konkursu było zarówno wspieranie uzdolnień językowych, jak i promowanie czytelnictwa w języku angielskim. Uczniowie mieli okazję sprawdzić i porównać swoje umiejętności z zakresu czytania ze zrozumieniem (różnego rodzaju poleceń, tekstów literackich, tekstów publicystycznych, pism użytkowych, jak i tabel). Komisja konkursowa przyznała następujące miejsca: I miejsce - Julita Kołba - uczennica kl. VI SP im. Adama Mickiewicza w Białaczowie, Szymon Hejda - uczeń kl. VI SP im. Adama Mickiewicza w Białaczowie, Marcin Kamiński - uczeń kl. VI SP w Skroninie; II miejsce - Weronika Lesiak- uczennica kl. VI SP w Petrykozach; III miejsce - Klaudia Ciach - uczennica kl. VI SP im. Adama Mickiewicza w Białaczowie, Martyna Brzeska - uczennica kl. VI SP w Petrykozach. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy, natomiast zwycięzcy pierwszych miejsc nagrody książkowe. Mamy nadzieję, że konkurs na stałe wpisze się w kalendarz konkursów językowych w naszej gminie. Organizatorem konkursu jest nauczyciel języka angielskiego Agnieszka Mijas. Tekst: Agnieszka Mijas, foto: Jarosław Kałuża Jak obchodziliśmy Dzień Dziecka Więcej zdjęć do obejrzenia tutaj. Foto: Beata Piotrowska. "Odżywiam się z głową i żyję zdrowo" „Historia Marlenki” - pod takim tytułem 10 czerwca odbyło się w naszej szkole przedstawienie o charakterze profilaktycznym w ramach edukacji rówieśniczej. Poruszona w tym dniu została bardzo aktualna tematyka traktująca o otyłości wśród dzieci, zdrowym odżywianiu, ruchu i życiu bez nałogów. Więcej zdjęć do obejrzenia tutaj. W trakcie spotkania dzieci mogły obejrzeć i wysłuchać fragmentów z życia ich rówieśniczki Marlenki oraz jej rodziny, potańczyć przy dźwiękach bardzo rytmicznej muzyki (bo taniec to ruch) i poczęstować się owocami i warzywami. Po zakończeniu występów uczniowie mogli również obejrzeć wystawę prac plastycznych (wykonywanych w ciągu roku szkolnego), które poświęcone były poruszanej tematyce. Całość spotkania odbywała się w zmieniającej się scenerii przygotowanej z wykorzystaniem technik i narzędzi multimedialnych. W przedstawieniu wzięli udział uczniowie klasy IV - uczestnicy zajęć pozalekcyjnych z przyrody, na których realizowany był program „Odżywiam się z głową i żyję zdrowo”. Nad przygotowaniem, organizacją i przebiegiem uroczystości czuwali nauczyciele: Anna Kałuża, Joanna Świątek i Jarosław Kałuża. Tekst: Anna Kałuża, foto: Jarosław Kałuża I Turniej Szachowy o tytuł Mistrza Szkoły Po raz pierwszy w naszej szkole odbył się
Los na loterii kosztował 4 zł. Trzej chłopcy: Paweł, Piotr i Robert, złożyli się na kupno dwóch losów. Paweł dał 1 zł, Piotr 3 zł, Robert 4 zł. Jeden z zakupionych przez nich losów okazał się wygrany na kwotę 1000 zł. Chłopcy podzielili wygraną między siebie sprawiedliwie, tzn. w zależności od wkładu każdego z nich.
zapytał(a) o 14:24 Sześciu chłopcom dano woreczek, zawierający sześć batonów czekoladowych. Chłopcy podzielili się w ten sposób, że każdy dostał jeden baton, a jednak na końcu jeden baton pozostał w woreczku. Pytanie: Jak to się stało? pierwsza naj piotrekg93-dobrze jutro naj Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2009-12-25 14:26:18 To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź Ostatni z chłopców wziął baton razem z woreczkiem. ;p Odpowiedzi JEDEN CHLOPICE NEI CHCIAL ? OSTATNI CHLOPIEC WZIAL BATON Z WORECZKIEM ? Jeden z chłopców nie chciał zjeść swojego batona i go nie wziął? x DD 1 chłopiec nie wziął batona..? blocked odpowiedział(a) o 14:26 Ktoś dostał batona w woreczku hehe ;p jestem genialny ;p nie trzeba braw;p Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Trzej chłopcy ciągną wózek siłami F1 = 20 N, F2 = 40 N i F3= 60 N. Jaka sila wypadkowa działa na wózek? Oblicz siłe równoważącą potrzebną do zatrzymania wózka. 2. Cieżarowiec podnosi mase m=150 kg, a cieżar jego ciała wynosi Fg = 1200 N. Z jaką siłą jego nogi naciskają na podest? 3.
30 stycznia uczniowie naszej szkoły biorący udział w warsztatach teatralnych, spotkali się na wieczorku karnawałowym. Jako że ostatnie dni czasu świątecznego, zaczęliśmy od wspólnego kolędowania przy wtórze instrumentów, na których grali nasi uczniowie: Przemek Starzec i Patryk Augustyn. W dalszej części trzeba było wykazać się zdolnościami aktorskimi. Wszystko oczywiście w sympatycznej, wesołej atmosferze. W formie zabawowej uczniowie popisywali się kreatywnością w wymyślaniu scenek z wybranych filmów, dykcją przy czytaniu przepisów kucharskich, ale w różnych konwencjach np. jako przedszkolaki czy jako wyznanie miłosne. Trzeba było też wykazać się sprawnością fizyczną wymyślając skomplikowane kroki. A na osłodę były ciasteczka, owoce w gorącej czekoladzie i herbatka korzenna. Bardzo sympatyczne były wizyty naszych ubiegłorocznych absolwentów Beaty Stochli i Dawida Węglowskiego, którzy w czasie nauki w liceum także uczęszczali na zajęcia teatralne. Opowiadali o swoich studiach i miło wspominali czas spędzony w tej szkole. Zabawa była przednia. Gry dowolne w ostatniej części spotkania tak zaangażowały uczestników, że zapomnieli o biegnącym czasie i nie chcieli się rozstawać. Nad spotkaniem czuwały Alina Zietek-Salwik i Agnieszka Bałchan. /azs/ „Narkosen” na scenie MDK To się może zdarzyć. To nie powinno się zdarzyć. Nie wolno dopuścić, żeby się zdarzyło! Młodzież naszego liceum uczestniczyła w spotkaniu profilaktycznym ostrzegającym przez sięgnięciem po narkotyki lub dopalacze, które miało miejsce w Miejskim Domu Kultury w Kolbuszowej 3 grudnia br. Przerażające fakty z Podkarpacia dotyczące osób młodych sięgających po środki odurzające podawała w swojej prelekcji kom. Jolanta Skubisz-Tęcza, oficer prasowy kolbuszowskiej Policji podczas wystąpienia w MDK dla społeczności uczniowskiej Liceum Ogólnokształcącego w Kolbuszowej. Dla wzmocnienia przekazu młodzież z warsztatów teatralnych działających w liceum, przygotowała spektakl profilaktyczny pt ”Narkosen” ukazujący jak budzi się zainteresowanie młodych ludzi środkami odurzającymi. Młodzież, zobaczyła na scenie swoich rówieśników, którzy starali się ostrzegać, że nawet jednorazowe zażycie tych niebezpiecznych substancji może mieć tragiczne skutki, tak jak to się zdarzyło w przypadku chłopca, który nie wiedział, że ma wadę serca lub dziewczyny, która z ciekawości poszła na narkotykową imprezę i w ten sposób została wciągnięta w ten niebezpieczny wir, z którego nie było drogi powrotnej. Rodzice będąc w żałobie, starali się nawzajem obwiniać siebie o zaistniałą sytuację, dociekali jak to się stało, że nie zwrócili uwagi na symptomy zapowiadające nieszczęście, ale niestety, pochłonięci swoimi sprawami, nie zareagowali na czas. Spotkanie zainicjowała pedagog szkolna Paulina Machowska. Spektakl przygotowała młodzież licealna pod kierunkiem Aliny Ziętek-Salwik oraz Agnieszki Bałchan. /AZS/ Święto teatru Z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru w dniach 22- 23 maja w Miejskim Domu Kultury w Kolbuszowej odbyło się XII powiatowe święto teatru pod hasłem „Bliżej teatru” zorganizowane przez Gimnazjum nr 2 w Kolbuszowej. We wtorek zespoły z trzech szkół walczyły o zwycięstwo w konkursie „Wiem wszystko o teatrze”. Nasze uczennice przygotowane przez panią Wandę Jasińską: Justyna Czajkowska, Magdalena Lis oraz Katarzyna Trojnacka z kl. IC – zdobyły II miejsce. W nagrodę każda z dziewcząt otrzymała dwuosobowy bilet do Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie na spektakle „Chory z urojenia” i „Kolacja dla głupca”. W środę natomiast na scenie zaprezentowały się grupy teatralne. Maraton nie miał formy konkursu. Był to bowiem przegląd spektakli, jednym słowem święto teatru. Zespół teatralny działający przy Liceum Ogólnokształcącym im. Janka Bytnara w Kolbuszowej pod kierunkiem Aliny Ziętek-Salwik wystąpił ze spektaklem Ciemne i jasne dni. Wystąpili: Małgorzata Urban, Andżelika Przybyło i Karol Jabłoński. /azs/ zdj z konkursu zdj z przeglądu teatrów http:// Spotkanie z poezją Edwarda Stachury We czwartek młodzież biorąca udział w warsztatach teatralnych w naszej szkole przygotowała spotkanie poetyckie poświęcone Edwardowi Stachurze. Poeta kilkanaście lat temu ogromnie popularny, zwłaszcza wśród młodzieży, dzisiaj może nie budzi aż takich emocji jak wtedy, ale na pewno zasługuje na wspomnienie w swojej tragicznej śmierci. Poeta w drodze - tak był często nazywany ze względu na swoje zamiłowanie do wędrówki po świecie. Urodzony we Francji, do Polski przyjechał w wieku 11 lat, ale jego wędrówka po świecie dopiero się wtedy rozpoczynała. I ta dosłowna, i tak metafizyczna, w głąb siebie w poszukiwaniu celu i sensu życia. Młodzież recytowała jego wiersze, chłopcy czytali fragmenty jego dziennika podróży, co dało szansę poznać sposób myślenia tego wyjątkowego artysty. Korzystając z dzisiejszych możliwości technicznych, zebrani mogli zobaczyć filmiki z Edwardem Stachurą, posłuchać jego głosu i oczywiście posłuchać różne wykonania piosenek z jego tekstami, w tym najbardziej popularne, które śpiewał zespół Stare Dobre Małżeństwo. Uczniowie sami wybierali interesujące fragmenty tekstów i filmów. Nad stroną techniczną przedsięwzięcia czuwała Agnieszka Bałchan, a nad całością- Alina Ziętek-Salwik. /azs/ VIII Podkarpackie Spotkania Teatralne „Zwierciadła” Nasi uczniowie wzięli udział w VIII Podkarpackich Spotkaniach Teatralnych „Zwierciadła”, które odbyły się w Zespole Szkół Nr 1 im. Ambrożego Towarnickiego w Rzeszowie. Andżelika Przybyło, Małgorzata Urban i Karol Jabłoński wystąpili z przedstawieniem „Ciemne i jasne dni” Przeżycia młodego chłopaka, który znalazł się w wyjątkowo trudnej sytuacji życiowej, trzymały w napięciu całą widownię, o czym świadczyła ogromna cisza, a w pewnej chwili nawet wzruszenie kilku osób. Nasi uczniowie zmierzyli się z zespołami młodzieżowymi, chociaż w większości działającymi przy ośrodkach kultury. Było to sympatyczne doświadczenie spotkania z żywą publicznością i profesjonalnym jury. Konkursowi towarzyszyły warsztaty fotografii teatralnej. W oczekiwaniu na werdykt Jury uczestnicy wzięli udział w spotkaniu z aktorką rzeszowskiego Teatru im Wandy Siemaszkowej Małgorzatą Pruchnik- Chołka, która interesująco mówiła o pracy aktorskiej, o swoich emocjach towarzyszących spektaklom w teatrze, ale i we własnym, codziennym życiu. Wspominała swój pierwszy występ w spektaklu „Ania z Zielonego Wzgórza” i w tej chwili granych sztukach pt.”Piaf” oraz „Dzieci Hioba”. Przedstawienie było przygotowane przez uczniów biorących udział w warsztatach teatralnych w naszej szkole prowadzonych przez Alinę Ziętek-Salwik. W przygotowaniach przedstawienia z wielkim zaangażowaniem pomagała Agnieszka Bałchan. /azs/ Karnawał grupy teatralnej W piątek, 8 lutego grupa teatralna funkcjonująca w naszym liceum spotkała się na wieczorze karnawałowym. Wszyscy przyszli na godz. 18. W szkolnej stołówce, która dzięki oświetleniu (profesjonalnemu, a jakże mogło być inaczej w teatrze, choćby szkolnym) i świecom zamieniła się na kilka godzin w salę bankietową, a nawet scenę, na której pojawiły się przeróżne postacie, dosłownie bajkowe. Okazało się jednak, że najważniejsze było po prostu wspólne spotkanie, rozmowy, wspomnienia, zwłaszcza, że przyszły nasze absolwentki, które dwa lata temu właśnie w ramach warsztatów teatralnych, przygotowały pod okiem teatrologa Grzegorza Wójcickiego spektakl pt. ”Potępiony za niewiarę”. Dziewczyny: Natalia, Beata, Weronika, Zuzia i Róża z wielkim entuzjazmem opowiadały o swoich przeżyciach i emocjach związanych z tamtym spektaklem, a także z zainteresowaniem oglądały naszą szkolę po niedawnym remoncie, wspominając chwile tu spędzone. Dziewczyny opowiadały o swoich doświadczeniach studenckich, a obecni licealiści mówili o swoich planach i marzeniach na dalsze kształcenie. Pomarańczowo- imbirowa herbatka wspomagała nastrój opowieści i wspomnień. Hitem wieczoru były gorące gofry z bitą śmietaną, ale już nie dało się zrobić zaplanowanego konkursu na łamańce językowe, bo wszyscy mieli pełne buzie dżemików, ciasteczek i czekoladek. Udało się jednak wyzwolić kreatywność i pomysłowość młodych miłośników teatru, gdyż wszyscy podzielili się na cztery grupy i przygotowali przedstawienia bajek. Sami musieli wymyślić stroje (o, ho ho ile było śmiechu jak gąska powstała ze starych skrzydeł anioła, drewniana łyżka naśladowała miecz, a ducha zagrał nasz szkolny, wybrakowany już kościotrup. Nie wspominając już, że księdza zagrał łoś ---no tylko takie było w garderobie naprawdę fajne przebranie), entuzjazm wyzwoliła „hinduska księżniczka”. Był skecz, kabaret a nawet pantomima… Sympatyczny, radosny wieczór trzeba było zakończyć o aby zdążyć posprzątać przed zamknięciem szkoły. Nad całością czuwały Agnieszka Bałchan i Alina Ziętek-Salwik. /azs/ Kształtują się talenty aktorskie W piątek, 14 grudnia dwoje naszych uczniów: Róża Kaczor kl. IIc i Karol Jabłoński a wystąpili na scenie III LO w Rzeszowie, gdzie w ramach XXVI Dni Kultury Szkolnej odbył się konkurs na monodram. Róża wystąpiła w roli odrzuconej przez Tadeusza Telimeny z „Pana Tadeusza” zdobywając scenę uśmiechem i wdziękiem tej interesującej postaci, a Karol dał popis swoich zdolności grania na emocjach słuchaczy. Jego monodram ukazujący problem młodego chłopaka, który znalazł się w trudnej sytuacji rodzinnej, podbił serca młodej rzeszowskiej publiczności, która dała się ponieść Jego opowieści. Obydwoje wrócili z sukcesami, gdyż Róża zajęła III miejsce, a Karol dostał wyróżnienie. Jurorzy po konkursie rozmawiali z uczestnikami. Nasi uczniowie zebrali wiele ciepłych słów pod swoim adresem, ale i konstruktywnych uwag i wskazówek do dalszej pracy twórczej. /azs/ Czekoladowe Mikołajki uczestników warsztatów teatralnych Uczestnicy warsztatów teatralnych w naszym liceum spotkali się we środę, 5 grudnia, aby słodko i radośnie obchodzić tradycyjne Mikołajki. Zajęcia odbyły się w tym dniu w nieco innej scenerii i bardziej uroczystym wystroju. A opieką, pomocą i pomysłami pomogła pani Agnieszka Bałchan ze szkolnej biblioteki. Zaczęło się od stałych ćwiczeń językowych i oddechowych, potem były zajęcia integracyjne i zabawy, które ćwiczyły koncentrację i umiejętność wyrażania emocji. Najbardziej czekali wszyscy na wspólne objadanie się owocami w gorącej czekoladzie. Jak to w życiu bywa, nie może być wszystko bez problemów, toteż najpierw były trudności z rozpaleniem płomienia, aby czekolada była naprawdę gorąca, a potem były trudności z jego ograniczeniem, bo czekolada miała ochotę się przypalić. Na szczęście, dzięki wspólnym pomysłom i współpracy, trudności udało się pokonać i owoce w czekoladzie smakowały wybornie, a ile było przy tym wesołości, to już tylko uczestnicy wiedzą, a obserwatorzy mogą się domyślać oglądając fotki. W dalszej części wieczoru wszyscy podzieleni na małe grupy przygotowali etiudy teatralne. Każda grupa miała stworzyć maszynę wyrażającą emocję. Prezentacja musiała trwać kilka minut, aby każdy z uczestników mógł wyrazić określone przez prowadzącego, depresję, radość, gniew. Może czekolada tak podziałał, ale kreatywność uczestników naprawdę była warta zobaczenia. Zapewne t ćwiczone zdolności zaprocentują w czasie następnych zajęć i występów na scenie. Bardzo ważną częścią tego wieczoru było wspólne oglądanie nagrania spektaklu pt. „Potępiony za niewiarę”, który przygotowały i wystawiły dwa lata temu na scenie miejscowego Domu Kultury starsze koleżanki pod fachowym i czujnym okiem pana Grzegorza Wójcickiego. Sztuka poważna, głęboka w treści i bardzo wymagająca od aktorek sprawności i umiejętności, znalazła uznanie fachowców wygrywając Ogólnopolski Festiwal Teatrów Szkolnych w Krakowie w 2016 r. Wieczór szybko minął, ale jak mówią uczestnicy pozostawił miłe wrażenia i apetyt na kolejne spotkania w takiej bogatszej formie, czyli może np. karnawałowy wieczór przebierańców. Kto wie? Galeria: /AZS/ Opowieść o walce o godność narodu…, czyli „Dziady” Adama Mickiewicza 26 października br., młodzież naszego liceum oglądnęła spektakl przygotowany przez Teatr Nowy ze Słupska pt. „Dziady” Adama Mickiewicza. Była to inscenizacja wszystkich części dramatu w dwugodzinnym spektaklu. Oczywiście ze względu na objętość poszczególnych części dramatu, najwięcej czasu poświęcone było części III. Na scenie pojawiło się w sumie 20 aktorów. Poszczególne części były ciekawie połączone rolą Guślarki, a obrzędy zaduszkowe oddawały metafizyczny charakter tego dawnego prasłowiańskiego zwyczaju. Profesjonalnie przygotowany spektakl z dużą dbałością o szczegóły i wiernością tekstowi oryginalnemu, przemawiał do młodych widzów. Trzeba zaznaczyć, że aktorzy grający z dużym zaangażowaniem, wyakcentowali te fragmenty dzieła, na które zwraca się szczególną uwagę w praktyce szkolnej. Udział w spektaklu miał szczególne znaczenie dla uczniów biorących udział w tym roku w warsztatach teatralnych. I jak na dobry początek, okazał się świetnym pomysłem na rozbudzanie wrażliwości teatralnej w roku 100-lecia niepodległości, gdyż dawał możliwość przypomnienia sobie jednego z najważniejszych dramatów w dziejach naszej kultury literackiej i teatralnej- warto przypomnieć, że właśnie spektakl „Dziadów” w inscenizacji Kazimierza Dejmka stał się początkiem wydarzeń „Marca 68”. Zawsze w "Dziadach" widziano głównie opowieść o walce o godność i wolność narodu. Ogromne znaczenie dla młodzieży uwrażliwionej na słowo sceniczne ma to, że ten dramat stał się wręcz legendą w dziejach polskiego teatru, gdyż wystawiali go najwięksi reżyserzy jak Stanisław Wyspiański, Aleksander Bardini, Konrad Swinarski, Adam Hanuszkiewicz i inni. Teraz, spektakl dał materiał do rozmów na temat rozwiązań scenicznych poszczególnych scen, scenografii i interesujących, uwspółcześnionych, strojów, gry aktorskiej i ogólnego wrażenia artystycznego. Zagrany przed 1 listopada, tuż przed świętem Wszystkich Świętych oraz Zaduszkami wprowadził widzów w nastrój święta tak bardzo pielęgnowanego w naszej tradycji, a w szczególnym roku jubileuszu niepodległości, przypomniał, jak wielką ofiarę ponosili Polacy, zanim ta upragniona wolność została wywalczona. Źródło fotografii: [AZS] Kto czyta nie błądzi Jaka siła jest w stanie zatrzymać w biegu licealistę? Jaka sytuacja może go zaskoczyć? Jak się okazało, wiele może się zdarzyć na szkolnym korytarzu. W piątek, 28 września, ciekawą akcję przeprowadziła grupa uczniów uczęszczających na warsztaty teatralne. Pod opieką pani mgr Aliny Ziętek –Salwik w ciekawej formie włączyli się w obchody Ogólnopolskiego Dnia Głośnego Czytania. Udowodnili, że czytać można wszędzie i wszystko: poezję, prozę, manifesty artystyczne czy teksty popularnonaukowe. Jak przystało na grupę aktorów wszyscy doskonale wcielili się w swoje role. Była więc księżniczka – zapaśniczka Khutulun, sam Stanisław Przybyszewski odczytał Confiteor a Bilbo Baggins opowiedział o swojej rodzinie, oczarowali nas Mistrz z Małgorzatą. Uczennice przeczytały reportaż ze zbioru Balsam dla duszy nastolatka i wiersz z tomiku Czarny księżc Karla Grenzlera. Na koniec wystąpiła Stanisława Celińska w kabaretowym tekście Song sprzątaczki. Jak się okazało największą sztuką było pokonanie własnych ograniczeń i tremy, bo najtrudniej występuje się przed swoimi kolegami i znajomymi. Podczas spotkania uczestnicy warsztatów mieli okazję przećwiczyć najważniejsze w pracy aktora umiejętności, jakimi są doskonała dykcja, słyszalność, poprawna emisja głosu. Ćwiczyli umiejętność kreowania odgrywanych postaci i identyfikowania się z nimi na scenie. Ponadto czytanie na głos stymuluje rozwój dzieci i młodzieży, wzbogaca słownictwo i pobudza wyobraźnię. Na tej akcji skorzystali, więc wszyscy - młodzi aktorzy i słuchacze. Galeria: /AB/ Serce bez granic W sobotę, 22 września w kolbuszowskim MDK odbył się specjalny pokaz spektaklu przygotowanego przez Teatr im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie pt. „Serce bez granic”. To pierwszy spektakl, w którym wspólnie uczestniczyli członkowie warsztatów teatralnych działających przy naszym liceum. Spektakl ukazuje postać kard. Adama Kozłowieckiego –jednego z najbardziej zasłużonych polskich misjonarzy pochodzącego z pobliskiej Huty Komorowskiej. Kardynał Kozłowiecki spędził prawie 6 lat w obozach w Oświęcimiu i Dachau, a po wyswobodzeniu, pełnił posługę misyjną w Zambii, gdzie pracował ponad 60 lat. Został uhonorowany najwyższymi odznaczeniami francuskimi, zambijskimi i polskimi, a papież Jan Paweł II wyniósł go do godności kardynalskiej. Kardynał to odważny obrońca praw człowieka i orędownik niepodległości narodów. W obliczu zła, dał niezwykłe świadectwo wiary i wierności najwyższym wartościom ludzkim jak współczucie, sprawiedliwość, miłosierdzie. To prawdziwie człowiek niezłomny, pokorny, a przy tym pełen humoru i dystansu do światu i do siebie samego. Właśnie te cechy ukazali aktorzy odgrywający postać Kardynała z różnych okresów życia: Paweł Gładyś i Waldemar Czyszak w spektaklu wyreżyserowanym przez Sławomira Gaudyna. Siostrę zakonną grała Karolina Dańczysyn. Owacjami na stojąco publiczność dziękowała aktorom. /azs/ Ruszają warsztaty teatralne w nowej odsłonie Drodzy Uczniowie, Wkrótce znajdziecie tu ciekawe artykuły i aktualności z warsztatów teatralnych, które organizujemy w naszej szkole. Jeśli macie jakieś pytania, zapraszam na spotkanie organizacyjne!
Translations in context of "the three boys" in English-Polish from Reverso Context: Please help her dress up according to the requirements of the three boys.
Janusz KorczakKajtuś CzarodziejWarszawa 2016DedykacjaTo trudna trudną książkę poświęcam niespokojnym chłopcom,którym się trudno chcieć i silnie, i wolę być jest jest jak dziwny ma silną wolę i silną chęć służby ludziom,temu życie pięknym będzie droga do celu była poplątana, a myśli jeszcze kiedyś dokończenie pierwszyKajtuś lubi się zakładać – Kajtuś wchodzi do sklepów i udaje, że chce coś kupić – a nie ma ani grosza– A bo co?– Bo nic.– Nie wierzysz?– Nie.– To się lubi się zakładać z kolegami.– Załóż się, że zafundujesz do kina.– Dobrze, zgoda.– Daj rękę. Pamiętaj: w niedzielę kino.– Ale poczekaj – zaraz.– No widzisz, już się boisz.– Nie boję się, tylko chcę wiedzieć, jak to powtarza:– Wejdę do dziesięciu udawał, że chcę coś mam ani grosza w kieszeni.– Mówiłeś, że do dwunastu sklepów...– Niech będzie Wstąpi. Niby, że ostatnia ostatni na głowy.– Więc idziemy?– schody, już ulica.– Ja będę stał przed sklepem.– Jak sobie chcesz. Tylko nie śmiej się w szybę, bo się sklep – Kajtuś do wydaje lekarstwa powoli, żeby się nie pomylić – Kajtuś cierpliwie czeka swej kolejki.– A tobie, mały, czego?– Proszę o dwa zeszyty: jeden w kratkę, a drugi do rysunków.– Nie mamy do rysunków, tylko wszystkie w kratkę – zażartował pan aptekarz.– To ukłonił się się panom zrobiło.– Idź na prawo – obok. Tam dostaniesz.– się ukłonił i koledze, jak apteki jest sklep pomocy się.– Proszę o ciastko z kremem.– Czego?– Ciastko czekoladowe z kremem.– A ty ślepy jesteś? Nie widzisz?– Owszem, i dziwi się, czego od niego chcą.– Chodzisz do szkoły?– Chodzę.– Nie wiesz, gdzie się ciastka kupuje?– Jeszcze nas nie nie wie, co się pan.– Na co czekasz?– Już wychodzi.– No co? – pyta się kolega.– Obraził się. Złośnik jakiś.– On taki zawsze – mówi kolega. – Znam ten sklep. Nigdy tu nie kupuję.– To trzeba było powiedzieć.– Myślałem, że ci się uda.– No i udało się. Przecież mnie nie wchodzi do trzeciego spożywczy. Są tu sery, masło, cukier, śledzie, sielawy.– Dzień dobry.– Dzień dobry.– Czy można dostać wieloryba?– Wieloryba?– Tak. Dziesięć deka. Marynowanego.– A kto cię przysłał?– Kolega. O, stoi tu przed sklepem.– Powiedz koledze, że łobuz, a ty gapa.– Więc nie ma?– Nie, nie ma. Będzie dopiero.– Kiedy będzie?– Jak się ociepli. No, dosyć. Ruszaj! Drzwi zamknął drzwi i opowiada, jak było.– Nie bałeś się, że pozna?– A co? Sprzedają morskie łososie. Śledzie też są morskie. Nie wolno się zapytać?– Czekaj. Dopiero trzy sklepy. Możesz jeszcze przegrać.– – mały nie ma pora obiadowa, a sprzedał dopiero parę sznurowadeł i pudełko pasty do żeby kto Kajtuś.– Proszę sera szewc, czy się domyślił, że żarty, czy zły, że głowę za pasek.– Dam ja ci sera, błaźnie jeden!Zamachnął bardzo się udało, trzeba było prędko Kajtuś kilka małych się przed fryzjerem i myśli.– Ale ty ciągle to samo. To nie sztuka.– Nie podoba ci się, to nie. Sam sobie chodź i wymyślaj co innego.– No już dobrze. A tu co powiesz?– Nie spiesz się. Poczekaj. tu. Czysto. w różnych butelkach. Mydła kolorowe. Grzebienie. Pomady. czyta książkę.– Czego sobie życzysz, kawalerze? – pyta się młody i wesoły.– Proszę o pomadę na porost królewskich wąsów.– Dla kogo?– Dla przerywa czytanie i oczy szeroko otworzył.– A na co ci wąsy?Kajtuś patrzy naiwnie i mówi:– Na przedstawienie w szkole.– A co będziesz przedstawiał?– Króla Sobieskiego.– Mogę namalować ci wąsy.– Ja wolę prawdziwe.– A potem co zrobisz po przedstawieniu?– A Niech mu pan da wody kolońskiej.– Nie chcę – otrząsa się Kajtuś.– Dlaczego nie? Będziesz pachniał.– Nie chcę. Chłopaki śmiać się będą. Powiedzą, że się chcę żenić.– A ty się nie chcesz żenić?– Pewnie, że nie. Na co?Nudzi się młodym w sklepie, więc radzi weszła kupująca. Rozmowę przerwała.– Przyjdź, to cię pomaluję. Będą jak prawdziwe.– Ale zaprosisz nas na przedstawienie? się niecierpliwi.– Coś tak długo siedział?– Perfumować mnie chcieli.– Za darmo?– No chyba.– Dlaczego nie dałeś?– Co mają towar marnować? Pożartować można. Ale nie jestem pętakiem. Nie lubię oszukańców.– No Kajtuś do mydlarni. Prosi o truciznę na mu.– Masz na pchły, na pluskwy i na karaluchy.– U nas nie ma pluskiew ani karaluchów. Mama kazała tylko na pchły.– Nie szkodzi. Ten proszek dobry, wszyscy go kupują. Pokaż, ile masz mocno zaciska pustą pięść.– Nie... Muszę się zapytać... Muszę się słuchać mamy.– No to idź się zapytaj. I powiedz, że złotówkę kosztuje. A wy daleko mieszkacie?– Tu zaraz.– Jak będziesz często kupował, dostaniesz cukierków... O, widzisz.– słój z cukierkami.– Mądra baba: dawaj jej zaraz złotówkę! Myśli, że się połakomię na cukierek. Pewnie farbowane. Ile już było sklepów?– Sześć.– Akurat połowa.– No, idziemy dalej.– Czego się spieszysz? Niech trochę odpocznę. Już mi się w głowie nic. sklep – ogrodniczy.– Czy można dostać palmę kokosową?– Nie ma.– Niech pani poszuka. Pan od przyrody kazał.– Więc powiedz panu od przyrody, że ma fiołki w głowie.– Wcale nie. Nasz pan wie, co mówi. Nieładnie tak uczyć dzieci. Nie wolno nauczyciela obrażać.– Wynoś się, smarkaczu! Morały mi będzie prawił.– Pewnie, że morały, bo się tak nie drzwiach pokazał jej język.– Szkoda, że nie dodałem, żeby się kazała wypchać trocinami i wytapetować.– Czegoś taki zły?– Bo mi się już znudziło tak łazić.– Trudno, założyłeś się.– Wiem bez ciebie. Zacząłem i sklepikiem stoi balon z wodą sodową.– Proszę o szklankę nalała – Kajtuś:– Nie chcę wody, tylko sodowy zrobił niewinną minkę. Ale ona nawet nie się i chlusnęła się w porę trafiła.– Żebyś ręce i nogi połamał, złodzieju!Nie jest Kajtuś pętakiem ani złodziejem. Przecież mógł wodę wypić i uciec. A pić mu się chciało.– Sama na nią zły, i na na kolegę.– Te, słuchaj – pyta się kolega – co znaczy: fiołki w głowie?– Pewnie, że nie wie, co gada. Sam się możesz się przed fotografem.– Wejdę z tobą.– Jak sobie Ile kosztuje pół tuzina gołębi?– Jakich wam znowu gołębi?– Pocztowych, gabinetowych. Będziemy trzymali gołębie na kolanach.– A pieniądze macie?– Jeszcze nie. Ale się postaramy.– Naprzód się postarajcie, a potem przyjdziecie.– Co pani z nimi gada? – wtrącił się pan w okularach.– Tu się tylko ludzi fotografuje. I sobie:– Ten nazwał mnie osłem, tamten smarkaczem. Ta wodą oblewa, tamten zerwał się do dlaczego?– Bo nie mam tak mieć złotówkę, wszyscy byliby do kina wpuszczą. I wodę dadzą – nie tylko czystą, ale z sokiem.– Ile już było sklepów?– Osiem.– Nieprawda, bo dziewięć.– Może się liczyć: razem z przekupką – dziewięć.– No jazda!Do następnego sklepu znów weszli razem.– Proszę pokazać przekłada, przymierza. Ogląda klamrę. Liczy dziurki. Chucha, wyciera. pasek za cienki, ten za ciemny, tamten za panienka co jeden położy, to drugi zaraz chowa do pudła.„Boi się, że ukradnę” – pomyślał dziwnego. Różni się w sklepach kręcą. Przychodzą – nudzą – nie kupują. I naprawdę ukraść wie, ale się gniewa, że o koledze myśli:„Jaki on teraz odważny. Wchodzi ze mną razem, a gęby nie umie otworzyć”.Ano, wybrał pasek: ładny skautowski.– Ile kosztuje?– Dwa złote pięćdziesiąt groszy.– Za drogo.– Ile kawaler myślał?– Kolega kupił taki za czterdzieści groszy.– To idź tam, gdzie kupił kolega.– Dobrze, pójdziemy.– Znaleźli się mądrale. Jeden wybiera, a drugi się rozgląda. Znamy was.– I ja panią i przegoniła.– A co byś zrobił, gdyby oddała?– Głupi wie, co by zrobił. Szukałby po kieszeniach, niby że zgubił mówić nie chce, niech się sam domyśli.– Więc jutro fundujesz się i czeka na się zawahał.– Poproszę ojca – pewnie da.– A jak nie da?– To już na pewno w przyszłą skrzywił się i machnął niechętnie ręką. Pomyślał:„Ot, zakładaj się z takim szczeniakiem...”W sklepie z papierosami pożałowali nieśmiało w kącie i czapkę gryzie.– Czego chcesz, mały?– Kiedy się wstydzę.– Mów, nic ci nie zrobię.– Bo majster kazał kupić trzy papierosy.– Jakie?– Brzydko się nazywają.– Gadaj śmiało.– Powiedział, że nabije, jak nie przyniosę.– Więc powiedz.– „Psia morda” się zakrył czapką oczy.– Upił się twój majster. Niech się wyśpi.– Właśnie się już obudził.– Ty ze wsi? – zapytała się pani.– A ze wsi, proszę pani.– Zaraz znać: nieśmiały. Ot, wysyłają dzieciaka do miasta na poniewierkę.– Już chyba pójdę – mówi Kajtuś.– Ty pewnie głodny?– Nie, nie bułkę. Weź, Kajtusiowi, czy z żalu, czy z tego zmęczenia, łzy napłynęły do oczu.– Nie wstydź się, weź.– Nie się wyniósł.– Czego płaczesz?– No... Mucha czy coś – wpadło mi do Ostatni sklep, dwunasty. chciał wejść, bo woli delikatniejsze sklepy. Ale kolega namówił.– Wejdź. Nie bój się. Już boi się. Nieostrożny.– Przepraszam. Czy można wyprasować kota?– Kota? – zdziwiły się panny.– Tak. Zdechłego. Z nie zauważył, że koło drzwi siedzi narzeczony panien. A ten cap go za kark.– Poczekaj. Ciebie wyprasujemy. Dawaj, Franka, gorące Mocno trzyma. Położył Kajtusia na deskę do prasowania.– Czego pan chce?– To jest wypchany wyrywa się, tylko prosi:– Niech pan się panna Frania.– Puść go, głuptasa.– Nie głupi on. Cwaniak, struga tylko wariata.– A ja mówię, że nie. Dobrze mu z oczu patrzy.– Ja wszystko wytłumaczę – jęczy Kajtuś.– Dobrze, więc co to za zdechły kot?Patrzy Kajtuś, że drzwi że teczkę oddał koledze: lżej było uciekać.– Poczekaj! Spotkamy się. Poznam cię. Dostaniesz za go kolega.– Cóżeś tak uciekał?– Widać, że trzeba było.– Nie powiesz?– Nie wymówiłeś, że mam opowiadać. Dawaj teczkę. I sam sobie idź do kina. Ciesz się, żeś ze mną nie wszedł: dostałbyś, się pogniewani. Nie pierwsza kłótnia nie pierwszy zakład. Bo lubi się Kajtuś raz w szkole o ciekawsze: mecz czy kino? Czy kąpiel, czy łódka? Rower czy ślizgawka?Mówi Kajtuś, że filmy dorosłych zawsze kończą się całowaniem.– Chodź, pokażę ci, jak się całują.– Chłopaka nie sztuka, ty pannę pocałuj.– Oo, mądry. Sam spróbuj.– Myślisz, że nie? Więc dobrze: załóż się o porcję lodów.– Dobrze: daj ostatnia Spakowali Brama. Ulica.– Wy idźcie za sam że się nie chce zaczepiać. Przykro. Bo się nastraszy. Zresztą powiedział, że „panna”. Więc to zrobić? Idzie. Rozgląda Patrzy. Myśli. Patrzy. Czeka.– Ta nie. I ta o te lody, ale wstyd przegrać. Musi postawić na nareszcie Uczennice. I starsze. Śmieją się. Rozmawiają. Nie spieszą drugą nazwała Słuchaj, Zośka, jak znów przyjdziesz...Więcej Kajtuś nie słyszał. Ale ma ręką znak, że zaczyna. Przeszedł na drugą stronę, wyprzedził je i wrócił – i prosto na Głowę zwiesił, niby je mija. Nagle staje. Spojrzał.– Ooo, Zośka! Kiedy przyjechałaś?Ona patrzy. Stoi on – hop! Objął za szyję – i pac! – jeszcze się nachyliła. Tak się pysznie oprzytomniała.– Ty co za jeden?– Ja? Ano Kajtuś.– Co znów za Kajtuś?– Nic – taki się, że niby pocałunek w patrzą, dziwią się – aż się domyśliły.– Poczekaj, andrusie!– A to zuchwały chłopak!– Skąd wiedział, jak się nazywam?Kolega był wtedy honorowy i miał dwadzieścia się lodami po też dostał, choć mu się nie taki jest Odważny. W głowie różne taki, zanim jeszcze zaczął chodzić do taki, zanim jeszcze stał się drugiSkargi na Kajtusia – Blizny – Antoś czy Kajtuś? – Papierosy pali – Mysz koło piecaSkargi i skargi na Kajtusia.– Utrapienie z chłopakiem – wzdycha mama.– Nie biłem, ale jak stracę cierpliwość – grozi ojciec.– Dobrze mu z oczu patrzy – uśmiecha się babcia.– Głowę ma dobrą – mówi ojciec.– Do wszystkiego ciekawy – dodaje mama.– W dziadka się wrodził – uśmiecha się i stróż, że z okna rzucił śledzia na głowę gospodarza domu.– Rzuciłeś?– pierwsze: wcale nie śledź, a tylko ogon drugie: nie na głowę, a na trzecie: nie z okna, a przez poręcz czwarte: nie Kajtuś, a inny dodatku nie trafił – stróż, że pogasił światła na wszystkich schodach.– Nieprawda. Wcale nie na wszystkich, a tylko w jednej sieni. Skąd stróż wie, że akurat ja? Może kto inny? Może kto jeszcze? Może dziewczynka zgasiła, a nie chłopiec? Może strażak zgasił? Są przecież w Warszawie stróż, że Kajtuś dzwoni i ucieka.– Dzwonię – tak – ale w innych bramach. Nie w naszej. Raz dzwoniłem – dawno.– Dlaczego dzwonisz?– Tak chce wiedzieć, czy dzwonek nie zepsuty. Czasem z nudów. Czasem ze złości, że idzie do szkoły, a głupi dzwonek wisi sobie jak hrabia i nic nie stróż:– Wyrwał kamień, powyginał już zupełnie nawet, kto to zrobił.– Ja sanki zbijałem, ale młotkiem, wcale nie kamieniem. A deskę oparłem o schowek, a nie o świadka. Może przyprowadzić chłopca, który mu młotek pożyczył i deskę przychodzą na skargę.– Szybę stłukł. Kamień rzucił.– Widziałem, jak uciekał. W psa rzucił.– Nie w psa, a w kota. Nie kamień, a kawałek cegły. Zupełnie inny chłopak wybił szybę kamieniem. – Tylko uciekli kto, ale nie powie.– Dlaczego ta pani dobrze nie widzi?A jeszcze przychodzi na skargę i każe płacić za szybę?Bo wygląda tak, że już nikt nic złego, tylko wszystko przecież gorsi od sam nie zrobił, to jeden z jego koleżków”.Więc co? Za wszystkich ma odpowiadać czy tylko za siebie?Był szkoły jeszcze nie kąpać się w zostawił na pływa – potem wychodzi z wody. I widzi z daleka, jak uciekają zabrali: spodnie, buty, czapkę, nawet się zlitował, owinął w swoją marynarkę i zaniósł Kajtusia do była awantura, że też są między Kajtuś nie ruszy cudzego. Brzydzi się tylko różne żyła Helenka, skakali ze schodów; z jednego, z dwóch, z trzech, z czterech i z pokazać, że skoczy bez trzymania za pokazał: skoczył z pięciu schodków. Byłoby się udało, ale miał nowe buty... śliskie podeszwy...Potem długo leżał w na głowie włosy mu w tym miejscu nie się nazywa bliznę ma Kajtuś na nodze, bo go pies rzeźnika mówili chłopcy, że pies się nie da pogłaskać.– Zły pies.– Spróbuję ostrożnie. Może się ostrożnie. I nie udało się, że przeleci przed tramwajem.– Możesz się przewrócić. Daj lepiej spokój.– Czego się mam przewrócić?– Nie zdążysz.– To się zakład nie został rozegrany. Motorniczy w porę zatrzymał, zahamował tramwaj; ale policjant przyprowadził Kajtusia do mu cały tydzień na podwórko sam został w zrobić niespodziankę: że porąbie drzewo też się nie już trzecia blizna Kajtusia, na palcu lewej mogło być jeszcze gorzej. Bo znów w domu został. I chciał lampkę zapalić przed się firanka. Ale akurat babcia weszła i ogień taką ma Kajtuś naturę, że musi widzieć, wiedzieć, a potem sam mu mama bajkę o Ali Baba był to wódz zbójca. Czterdziestu ich było. Ali Baba dowódca – zbójcy w lesie piwnicę. Nazywała się ta piwnica – Sezam. Tam chowali skarby zrabowane. Tam worki z dukatami i złoto, i drogie kamienie, i piwnicy prowadzą tajemnicze powiedzieć:– Sezamie, otwórz się:Drzwi same się bardzo Kajtuś w łóżku i myśli o skarbach potem pyta się ojca:– Czy są skarby prawdziwe?Nie w bajce, a gdy mu mama i babcia dobrze nie wytłumaczą, chce sprawdzić u ojca.– Są skarby – mówi ojciec. – Były wojny na ziemiach naszych. Nieprzyjaciel palił i rabował, a ludzie zakopywali, co cenne. Nawet niedawno pisali w gazetach, że w polu znaleźli garnek z ojciec, że minister drukuje papierowe pieniądze, bo złoto za ciężkie do noszenia: więc sztaby złota leżą schowane w Kajtuś nie zrozumiał dobrze, bo było za trudne. A może był wtedy śpiący.– No, trzeba Idzie z babcią do piwnicy po się pod ziemię. A tam drzwi i długi korytarz. A tam różne małe drzwi, do każdej piwnicy zapaliła świecę. Idą. A w kącie korytarza stoi się Kajtuś za wzięła węgiel do kubełka i wychodzi. A Kajtusia nie babcia:– Antoś, Antoś!Gdzie się chłopak podział?A on przykucnął za beczką i czeka babcia: pewnie już na podwórku. I zamknęła piwnicę na Kajtuś w ciemnym korytarzu. Ale się nie boi. Myśli, czy aby uradzi ciężką sztabę w beczce: pierwsze drzwi i mówi:– Otwórz się, Namacał drugie drzwi:– Otwórz się, wraca. się, szuka. Już nawet nie wie, gdzie jest. Sam jeden tak błądzi. Ciemno, otwórz zaczął płakać. Przestraszył się może duchy albo szczury?Mały był. Do szkoły jeszcze nie wali ręką w że już się nie babciu!...I naprawdę mógł długo siedzieć, bo babcia go nie szukała. Bo czy to pierwszy raz Kajtuś na ulicę albo gdzie do sąsiadów?Już mu głosu zabrakło.– Babciu, tatku, mamo!A na schodach ludzie nie słyszą, bo stukają butami. I Kajtuś stoi nie przy drzwiach, a na końcu, gdzieś koło listonosz przyszedł i w torbie listy układa. Stoi w sieni. Usłyszał. Słucha. Co to? Ktoś tam w piwnicy się:Dlaczego nie odezwałeś się, kiedy cię babcia wołała? Dlaczego za beczkę wlazłeś?Nie żeby się kary się. A jeszcze go Antoś, Antoś. Zawsze jakieś imię Kajtusia jest Antoś. Tak nazywają go w został na podwórku między stoi raz przed bramą i pali i dmucha, pociągnie i stara się, żeby dużo dymu było. Bo zapłacił pięć groszy, więc chce, żeby było kupić czekoladkę, ale papieros ulicą przechodzi się, patrzy, śmieje No! Mały taki Kajtuś, a kurzy jak stary.– Więc co?Zawstydził się Antoś i chłopcy zaraz: – Kajtuś, mały Kajtuś!Źli byli, że nie dał pociągnąć. Sami bali się palić, ale tak już zostało: nie Antoś, a przezwiskami jest tak. Jeżeli się nie gniewać, to często zapomną i przestaną. Jeżeli się złościć, to właśnie jeszcze bardziej. Bo lubią bił, nie dał się przezywać. Ale co jeden poradzi ze wszystkimi?A dwóch Antosiów było na podwórku, więc nawet wygodniej, że jeden z nich Kajtuś. Wiadomo, kogo wołają. Wreszcie się przyzwyczaił, ale niezupełnie. I w ogóle – nie lubi rok chodzi Kajtuś do szkoły, a nie znalazł na długo dobrego kolegi. Mało naprawdę porządnych. Bo tylko udają. się. Ze strachu spokojni, bo w domu na nich krzyczą albo biją. Tacy najwięcej też nauczył się kręcić i można się zanadto przyznawać. Gdyby dorośli lepiej rozumieli, wtedy co Kajtuś:– Nie wiem, czego ode mnie wie Kłamstwo od początku do we środku jest trochę Pobił tak, że się chłopiec ruszyć potem nie mógł.– Co się ma nie ruszać? Przecież nie zabiłem.– Mało mu ręki nie odpowiadaj nie za to, co naprawdę zrobiłeś, ale i za to, co się mogło Są chłopcy poważni, ale cicha woda, albo Odsuń się.– Przestań.– rok chodzi Kajtuś do i tu ciągle przyszedł do pierwszego oddziału, pani go pochwaliła.– Umiesz już czytać. Kto cię nauczył?– Sam się nauczyłem.– Zupełnie sam?– Wcale na pierwszej zaczęło się:– Siedź prosto. Nie kręć się. Nie Nie kręć się. Siedź spokojnie. Nie baw się ołówkiem. godziny łatwy. Potem coraz nareszcie dzwonek?Opowiada pani coś ciekawego. Wtedy okropnie złości, że przerywają. Pani zaczyna się gniewać, aż słuchać się domu wolno oprzeć się o stół, gdy ojciec opowiada, wolno oprzeć się o łóżko, gdy mama mówi bajkę, oprzeć się o kuferek, gdy babcia wspomina dawne domu wolno pochylić się i przeciągnąć, zapytać, gdy się nie w szkole chcesz powiedzieć słówko, zaraz podnoś dwa palce do góry i tak. Dużo w klasie dzieciaków i pani nie może osobno rozmawiać, bo inni zaczną hałasować. Ale to strasznie przeszkadza.– Cóż, Antoś? – pyta się ojciec. – Jak ci się w szkole powodzi?– Hm.– Co w szkole słychać?– bardzo nawet lubi rozmawiać o go pani na czwartą ławkę koło nie wolno przez okno pierwszej ławce sąsiad był spokojny, a ten z czwartej zaczepia. Z tyłu za ucho ciągnie. Nie boli, ale czego zaczyna?Chcesz powiedzieć, żeby przestał, i pani zaraz:– Nie odwracaj się.– A co zrobię, jak muszę?– Idź do kąta.– Pani nie wie i mówi – mruczy Kajtuś.– Wyjdź za wezwali ojca do szkoły.– Co tam zwojowałeś?– Biłem się z chłopakiem. Zaczął rozpowiadać, że się Kajtuś nazywam.– No bo prawda: tak cię nazywają.– Więc co, że prawda? Co innego podwórko, co innego szkoła.– Trzeba było mu wytłumaczyć.– A jakże. Będzie się słuchał.– Bić się nie wolno.– Wiem.– Oj, Antoś, źle zaczynasz. Oj, Antoś, bo jak stracę cierpliwość...W kancelarii pani bardzo się skarżyła.– Nie słucha się. Niedobry dla kolegów. Rozbija się. się ojciec.– Musisz się się, ale co?Parę dni już dobrze, potem znów ktoś przed Kajtusiem i trąca go łokciem; nie jego, a Zabierz on:– Bo co? Nie pozwolisz?– Poczekaj: dam ci po dzwonku.– Dużo się go ręką tylko, a on zawadził łokciem o kałamarz i atrament kłamie pani nie wierzy się uda, a Kajtusiowi się na lekcji cichy, na przerwie coś złość już nie warto się nie zawsze można wytrzymać, jak go coś skusi albo żart przyjdzie do nudzi się Kajtusiowi na pan patrzy na zegarek i czeka na robić, żeby się prędzej skończyło?Ano – wskakuje na ławkę.– Oj, proszę pana, mysz. Tam w dziurce koło pieca. Jeszcze widać uwierzył.– Wstydź się. Duży chłopak i boi się w śmiech. Żeby się panu przypodobać.– Myszy się boi. Tchórz!Schodzi Kajtuś z ławki i mówi:– Phi. Nie było żadnej myszy, tylko tak nabujałem.– Była – mówią.– No to poszukaj, gdzie przy piecu naprawdę nie że panu smutno, więc chciał pan się pisze kartkę do dzwonek go że czyta dużo, i myśli poważnie, i na lekcji zadaje mądre że koledzy wcale nie za to go szanują, a właśnie za jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.
Trzej koledzy sprawdzili ile mają pieniędzy. Okazało się, że Filip ma 2 zł, Mikołaj 9 zł, zaś Patryk 4 zł. Chłopcy za wszystkie pieniądze kupili losy na tej loterii. Okazało się, że każdy z zakupionych losów jest wygrywający na kwotę 300 zł. Wygrane pieniądze, chłopcy podzielili sprawiedliwie.
Mała kartka papieru, zapisana przez 17-latka, jest czymś najbardziej wzruszającym i cennym w naszej historii. Drodzy przyjaciele i przyjaciółki charyzmatu Księdza Bosko, piszę do was z Rzymu. Krótko przed napisaniem tych słów odprawiłem Eucharystię wraz z członkami Rady Generalnej Zgromadzenia Salezjańskiego w „Pokoikach”, tj. w pomieszczeniu, w którym znajdowały wówczas mieszkanie i kaplica z małym ołtarzem. Tam właśnie Ksiądz Bosko odprawiał msze święte do 17 maja 1887 roku. Umarł w Turynie kilka miesięcy później, 31 stycznia 1888 roku. W tym niewielkim pomieszczeniu, skromnym i zacisznym, moja myśl objęła nie tylko Eucharystie, jakie odprawiał Ksiądz Bosko w czasie swojego ostatniego pobytu w Rzymie, stojącego pod znakiem zmartwień i łez, ale także – pokoik, jeszcze bardziej skromny, który znajduje się w Turynie, a w którym wieczorem 25 stycznia 1854 roku, w czasie gdy miasto przeszywało polarne zimno, a ludzie, odziani w ciężkie płaszcze, pośpiesznie przemierzali ulice, Ksiądz Bosko powiedział do czterech chłopców, którzy śledzili jego słowa z wybałuszonymi oczyma: „Obiecuję wam, że Madonna da nam duże i przestronne oratoria, kościoły, domy, szkoły, warsztaty…”. Były to „proroctwa”, z powodu których jeszcze kilka lat wcześniej mógł trafić do szpitala psychiatrycznego. Byli to nieco starsi chłopcy, którzy bezgranicznie zaufali Księdzu Bosko. Stanowili oni „podwaliny” Zgromadzenia Salezjańskiego. Trzymam w ręku historyczny dokument, który jest małą kartką papieru o wymiarach 10,5 cm długości i 5 cm szerokości, na której znajdują się słowa zapisane przez jednego z nich, młodego Michała Rua. Te są następujące: „Wieczorem 26 stycznia 1854 roku zgromadziliśmy się w pokoju Ks. Bosko: ks. Bosko, Rocchietti, Artiglia, Cagliero i Rua, i zostało nam zaproponowane, byśmy, z pomocą Pana i św. Franciszka Salezego, podjęli próbę praktycznego ćwiczenia się w miłości względem bliźniego, aby złożyć następnie przyrzeczenie, a potem, jeśli to będzie możliwe i odpowiednie, złożyć ślub Panu. Tego wieczoru zostali nazwani Salezjanami ci, którzy podjęli się i podejmą tego rodzaju ćwiczenia”. Z tej czwórki trzech, Rocchietti, Cagliero i Rua, zostało salezjanami. Z małego ziarenka… Na zewnątrz mroźny wiatr szalał w okolicy Ronda Szubienicy. W tym czasie na świecie zachodziły znaczące wydarzenia historyczne: Karol Marks pisał Manifest, w Ameryce Samuel Colt wynalazł broń strzelecką, a kilkaset metrów od mieszkania Księdza Bosko Camillo Cavour podpisywał ustawę nakazującą zamknięcie 337 klasztorów, zaś w kwaterach wojskowych żołnierze przygotowywali się do bezsensownej i okrutnej wojny na Krymie. A jednak, podczas gdy świat nic o nim jeszcze nie wiedział, ten młody kapłan i jego czterech wychowanków zapoczątkowali dzieło, które nie przestało się potem rozwijać i wydawać obfitych owoców. To wspaniale, że ten mały protokół zachował się do naszych czasów, ale naprawdę godne podziwu i cudowne są intuicja i wizja tego wielkiego świętego człowieka – Księdza Bosko, którego serce przepełniała pasja wychowawcza i ewangeliczna, jaką żywił względem swoich wychowanków. Duch Święty sprawił, że to pierwsze spotkanie z czwórką chłopców doprowadziło ostatecznie do powstania Zgromadzenia i Rodziny Salezjańskiej, obecnej dzisiaj w 136 krajach świata, która obejmuje swoją opieką chłopców i dziewczęta, nastolatków i młodzież, a przede wszystkim tych, o których nasza epoka zapomina. Z niczego wyrosło bardzo piękne drzewo. „Drzewo”, które dzisiaj oznacza tysiące przyjaciół i dobroczyńców, dzięki którym możemy czynić tak wiele dobra; którego „gałęziami” są tysiące osób świeckich, które podzielają z nami charyzmat Księdza Bosko i udzielają się każdego dnia na placówkach Rodziny Salezjańskiej na całym świecie. Bez triumfalizmu, stale zachęcając do uświadomienia sobie naszej odpowiedzialności, często przypominam moim braciom i siostrom na świecie, że jesteśmy strażnikami wielkiego Skarbu, który nie należy do nas, ale jest Darem Ducha Świętego dla Kościoła dla dobra dzieci i młodzieży, którego musimy strzec i który musimy rozwijać, jak ewangeliczne talenty. Na tym polega nasza odpowiedzialność, ponieważ trudno byłoby dzisiaj wyobrazić sobie Kościół i świat bez synów i córek Księdza Bosko pośród ludzi młodych, a przynajmniej brak byłoby owego umiłowania młodzieży, jakiego chciał „Ojciec i Nauczyciel Młodzieży”, jak to oświadczył św. Jan Paweł II. Zwykła kartka zapisana przez 17-letniego chłopca. Doprawdy trudno o bardziej skromny początek naszej historii. To świadczy również o niewiarygodnym „geniuszu” Księdza Bosko (nowoczesność także pod tym względem): zgromadzenie dla młodzieży, założone przez ludzi bardzo młodych. Pozostawiam na tej stronie, która ukazuje się w Biuletynach Salezjańskich w różnych wersjach językowych na całym świecie, moje pozdrowienia i życzenia. W imieniu Księdza Bosko dziękuję za wielką sympatię, jaką darzycie nasz charyzmat, nasz „sen” i to wszystko, co stanowi motywację dla naszego życia: Jezus Chrystus nasz Pan i młodzież. Niech święty założyciel wyprasza wam błogosławieństwo. Serdecznie was pozdrawiam.
Ostatnią przygodą Jacka i Placka jest spotkanie leśnych zbójców i rozpoznanie w jednym z nich syna pewnej kobieciny z Zapiecka. Wszyscy trzej chłopcy postanawiają powrócić do swych kochających rodzicielek i stać się dla nich dobrymi synami, wynosząc nauczkę ze wszystkich bolesnych przygód, jakimi zaowocowała ich podróż.
Please verify you are a human Access to this page has been denied because we believe you are using automation tools to browse the website. This may happen as a result of the following: Javascript is disabled or blocked by an extension (ad blockers for example) Your browser does not support cookies Please make sure that Javascript and cookies are enabled on your browser and that you are not blocking them from loading. Reference ID: #f28663ad-137e-11ed-a800-756c4c6e6d51
GcDapt. 0q6n01grxi.pages.dev/310q6n01grxi.pages.dev/670q6n01grxi.pages.dev/780q6n01grxi.pages.dev/230q6n01grxi.pages.dev/960q6n01grxi.pages.dev/290q6n01grxi.pages.dev/640q6n01grxi.pages.dev/78
trzej chłopcy podzielili się czekoladą